Severus miał pierwszą wartę zeszłej nocy, odkąd nie prowadził wozu i spał całą poprzednią noc. Nadal nie doszedł do siebie całkowicie, odkąd stracił tyle snu, opiekując się Harrym, a możliwość przekazania odpowiedzialności za dobro chłopca, choćby tylko na kilka godzin, pozwoliła mu uwolnić umysł w prawdziwie głęboki sen. Zwykle miał bardzo lekki sen. Czasami jego sny rywalizowały ze snami Harry'ego i przez lata używał tak wielu eliksirów nasennych, że już dla niego nie działały. Ale całkowite wyczerpanie jest najlepszą pomocą nasenną natury. I po raz pierwszy mocno spał, bez koszmaru i potrzeby eliksiru nasennego, wciąż kiedy Emrys potrząsnął nim po ramieniu, by go obudzić. Severus natychmiast odzyskał czujność z różdżką w dłoni. Na szczęście, zatrzymał się, zanim rzucił klątwę, kiedy zdał sobie sprawę, kto go dotknął, gdy spał. Wszystkie skrzaty domowe Hogwartu wiedziały, że nie wolno dotykać profesora Snape'a, kiedy spał. Emrys zaśmiał się, widząc rozczarowanie na twarzy Severusa i ruszył, by obudzić Harry'ego. Pochylił się, by delikatnie obudzić Harry'ego. - Chodź dziecko, pora na rozpoczęcie rytuału. Musimy to zrobić dokładnie o świcie. Chodź, dziecko. Severusie, czy możesz go zanieść do jeziora?
Severus przeniósł Harry'ego przez zroszoną, mokrą trawę i żwir na brzeg jeziora i ostrożnie położył go na kocu, który Artemus rozłożył dla niego na brzegu w pobliżu południowej rzeki. Emrys stał twarzą do wschodniego nieba, gdzie na horyzoncie zaczynało się pojawiać pierwsze szare światło. Podniósł swoją laskę w górę i przywołał starożytną moc słońca i jeziora, aby pobłogosławić ich wysiłek i ocalić niewinnych. Na brzegu Emrys zdjął szatę i nagi wszedł na skałę około 2 stóp na zewnątrz jeziora, które było całkowicie otoczone wodą w południowej części jeziora. Artemus zatrzymał się i uniósł w górę szorstką, szarą kamienną misę i chociaż nie wydał żadnego dźwięku, było oczywiste, że wezwał także słońce i wodę, aby pobłogosławić rytuał. Artemus zrobił siedem kroków, aby stanąć bezpośrednio przed Emrysem. Brązowowłosy skłonił się i ukląkł przed Emrysem, trzymając miskę w górę do starego czarodzieja z rękami wyciągniętymi nad głową. Emrys wziął miskę od Artemusa i ukłonił się mu, po czym odwrócił się i uniósł miskę w górę, aż do wschodu słońca, które zaczynało malować jezioro w delikatny róż i żółć.
Emrys w milczeniu polecił Severusowi rozebrać się i stanąć bezpośrednio przed nim w jeziorze. W jakiś sposób Severus wiedział, że nie może mówić, chyba że zada mu bezpośrednie pytanie. Większość starożytnych rytuałów była bardzo stylizowana i musi być wykonywana dokładnie. Wykonał swoje ćwiczenia, aby całkowicie oczyścić umysł ze wszystkich myśli oprócz nadchodzącego rytuału. Severus szybko, ale celowo rozebrał się i wszedł do wody, stając przed starszym mężczyzną. Stał przed Emrysem i ukłonił się z szacunkiem.
Severus był zaskoczony, że woda nie była zimna i rzeczywiście dziwnie czuł się, jakby to była temperatura ciała. Woda przed kamieniem nie sięgała mu do kolan i była tak przejrzysta, że wyraźnie widział każdy kamyk na dnie. Emrys obiema rękami uniósł kamienną misę nad głowę, patrząc bezpośrednio na wschód słońca. Czerwona poświata słońca tylko całowała horyzont, a jezioro prawie lśniło mocą wschodu słońca. Z wody i ze skały wydobywał się delikatny biały blask. Magicznie unosił się w górę ciała czarodzieja, aż całkowicie rozprzestrzenił się wokół czarodzieja i miski w jego rękach. Migotał przez kilka sekund, co dla trzech obserwujących wydawało się wiecznością. Moc była tak namacalna, że bezwiednie wstrzymywali oddech. Białe światło pulsowało na zewnątrz, a następnie kurczyło się, a następnie zniknął całkowicie z błyskiem w misce. Emrys wręczył miskę Severusowi i polecił mu rozprowadzić miękko świecącą substancję od stóp do głów, patrząc na wschód słońca bezpośrednio na wschód. Severus wykonał polecenie i kazano mu zrobić dokładnie dziesięć kroków na południe i pozostać całkowicie zanurzonym przez co najmniej jedną minutę.
CZYTASZ
Harry Potter i Strażnik Mocy | Severitus
ФанфикPo zasadzce i porwaniu Harry'ego i Snape'a, uciekają do niezanego im miejsca. Wiem, że opis praktycznie nic nie daje, ale jak to stwierdził autor to najlepsza opowieści tego typu. Oczywiście Tłumaczenie z fanfiction.net. Będzię 30 rozdziałów.