Słońce już wstało i świeciło jasno. Zuberi przeciągnął się leniwie. Jego ruchy rozbudziły Rani , która spojrzała na śpiącego jeszcze Kiona. Wtedy poczuła coś pod głową. To lwiątko starało się w nią wtulić. Podniosła wyżej głowę i spojrzała w dół gdzie zobaczyła wpatrujący się w nią wesoły pyszczek malucha i uśmiechnęła się również.
-Dzień dobry- powiedział uradowany
-Dobry. Wyspałeś się ?
Odkiwną głową. Rozmawiali przez chwilę , kiedy obudził się Kion.
-Dobry
-Dobry
Zuberi wyszedł z łap Rani i wskoczył na plecy a potem głowę Kiona.
-Co będziemy dzisiaj robić ? - pytał zaciekawiony bawiąc się jego grzywą.
-Cóż...na początek przydałoby się przedstawić cię reszcie - odpowiedział
-Kim jest ,,reszta,, ?
- Sam zobaczysz - Rani
Chwilę potem zebrali się i poszli w stronę polany gdzie znajdowała się rodzina Kiona i Nocne Stado. Gdy Kiara zobaczyła brata i szwagierkę podbiegła do nich wraz z Kovu.
- Cześć Kiara, witaj Kovu -powiedział
- Hej 2x- odpowiedzieli
- Jak się ma Zuberi ? - zapytała z szelmowskim uśmiechem
Popatrzyli na siebie zdziwieni
- Skąd wy...- zaczęła Rani
-Byliśmy się przejść i słyszeliśmy. Wtedy , gdy wyszliście na zewnątrz - wyjaśnił Kovu
- Oo. Rozumiem.
-Więc ? - wtrąciła się podekscytowana Kiara - Gdzie jest nasz bratanek ?
Rani rozglądnęła się wokół siebie, ale młodego nigdzie nie było. Wtedy zobaczyła końcówkę małego ogona i idąc wzrokiem za nim spojrzała pod siebie. Maluch krył się za swoją nową mamą , obawiając się nieznajomych.
- Zuberi- uśmiechnęła się - Chodź ,nie bój się.
Malec wyszedł niepewnie, ale zaciekawionym wzrokiem spoglądał na Kiarę i Kovu.
-Kto to ? - zapytał patrząc na Kiona
- Twój wujek i ciocia - uśmiechną się do siostry. Odwzajemniła go po czym zniżyła się i przybliżyła głowę do malca.
-Cześć Zuberi.
- C-cześć
- Jestem siostrą twojego taty, a to mój mąż. Kovu.
- Hej młody - przywitał się Kovu
Maluch wyszedł bardziej i pewniejszy siebie przysiadł przed tą dwójką jednak trzymając się blisko Rani. Rozmawiali chwilę i po chwili Zuberi przestał się już obawiać , podchodząc do nich. Nagle odezwał się Kion.
- Cieszy mnie ,że dobrze się dogadujecie , ale chyba trzeba go przedstawić jeszcze KOMUŚ - powiedział z naciskiem na ostatnie słowo.
-Och racja. Pasowałoby powiedzieć rodzicom.
-Mhm
Malec patrzył zdziwiony raz na Kiona a raz na Kiarę.
-Ciekawe co powiedzą.
-Nie mówiłaś im ? Aż dziwne - powiedział starając się być troszkę złośliwy dla siostry
Chciała skontrować ,ale odezwał się Zuberi
CZYTASZ
(Lwia Straż) Drzewo Życia: Nowa Podróż
AventuraAkcja zaczyna się pod koniec ostatniego odcinka 3 sezonu Lwiej Straży, podczas ślubu Kiona z Rani będącym jednocześnie jego koronacją na Króla Drzewa Życia. Jak potoczą się dalsze losy naszej pary oraz Simby, Nali , Kovu, Kiary i reszty bohaterów...