Rozdział 11

614 32 15
                                    

-Nie ja jestem z Finnem!- krzyknełam

- Ale możesz być ze mną- powiedział Noah I chciał mnie pocałować na co ja dałam mu z liścia. Ale on zaareagował na to tak że mnie popchną i ja upadłam na ziemie obijając się głową o krawężnik.

* zemdlałam i nic nie pamietałam*

Noah pov

Popchnołem ją a ona sie podtkneła i upadła na krawężnik udeżając się mocno w głowe. Nie wiedziałem co zrobić gdy zauważyłem jak jej leci krew z głowy. Zuważyłem że idzie moja serialowa mama czyli Winona. I wtedy szybko uciekłem do swojej garderoby i tylko czekałem aż przyjdzie tu Finn mnie pobić a tak naprawde to sie omało nie zesrałem ze strachu.Nagle usłyszałem krzyk Winony co oznaczało że znalazła Alice, zaczeła krzyczeć pomocy i zauważyłem przes okno jak przybiegają do Winony i Alice Bracia Duffer. I zaczeli wołać Finna bo oczywiście to jej chłopak i z nim tu przyszła.

Finn pov

Usłayszałem krzyki Winony i Braci Duffer, wołali mnie więc szybko pobiegłem do nich.  Kiedy  przybiegłem na miejsce no poprostu kurwa nie dowieżałem, moja ukochana najważniejsza na swiecie Alice leżała na ziemi i leciała jej krew z głowy.

- Kurwaa!!!- krzyknołem

- Zadzwońcie na pogotowie- powiedziałem

- Już zadzwoniliśmy-powiedziała Winona przytulająca mnie

-NIE PROSZĘ NIE UMIERAJ WYTRZYMAJ, WYTRZYMAJ JUŻ JEST KARETKA!!!- przyknołem pokazując na jadącą karetkę

-ZABIERZCIE JĄ SZYBKO!!! RATUJCIE MOJA UKOCHANĄ, ZAPŁACE WAM ALE JĄ URATUJCIE!!!- zaczołe krzyczeć na ratowników którzy wnosili Alice do karetki

- chodż chłopcze jedziesz z nami- wsiadłem do karetki już płacząc i jedyne co wtedy wsłyszałem to tylko to że Bracia Duffer zaraz też przyjadą do szpitala wraz z moimi przyjaciółmi

kiedy zajechaliśmy na miejsce wzieli Alice na jakąś sale i kazali mi podać nr telefonu do jej mamy, więc podałem, jej mamy nie było w mieście bo była na zleceniu więc dała telefoniczne pozwolenie na operacje, czekałam na korytarzu rycząc jak małe dziecko aż w końcu przyjechali Bracia Duffer wraz z Millie,Sadie,Calebem i Gatenem. A gdzie Noah? ale to nie ważne. Podbiegła do mnie Millie przytaulając mnie i mówiac że będzie ok a ja zauważyłem jak Dufferowie dają łapówke dla lekarzy więc myśle że uratują Alice.

Po długich godzinach siedzenia i czekania pani doktor pozwoliła mi wejśc do Alice.

- Alice, moja kochana, moja księżniczko jak sie czujesz?- zapytałem

- Dobrze ale jstem zmęczona- odpowiedziała ukochana

Nagle weszła reszta izaczeli rozmawiac z Alice a ja poprosiłem  Charlsa( jednego z Braci Duffer) na słówko.

- Czemu nie ma tu Noah? - zapytałem

- Nie mam pojęcia - odpowiedział Charles

* 2 tygodnie po *

Okazało się że to wszystko była wina Noah on popchną Alice. Pobiłem go ale nie mocno. Alice mu wybaczyła i cała reszta, ja także. Dostał ogromną nauczkę i rozmawiałem z nim na ten temat ze 100 razy. Alice ma się dobrzre idzisiaj wychodzi ze szpitala.Czekam na nią w domu z niespodzianką a dokładniej  z niespodzianką dla wszystkich.

Alice pov

- No i Finn powiedział że go zdradzałaś z Noah i z tobą nie chce mieć nic wspólnego- opowiadała mi Mills

 A ja zapłakana siedziałam i się pakowałam do domu. nie wiedziałam co powiedzieć i tylko kiwałam głową.

*w drodze do domu*

- OK już jesteśmy- powiedziała millie

Pod domem czekali na mnie wszyscy Sadie,Noah,Caleb i Gaten. A mojego ukochanego Finnusia nie było. Millie dała mi klucze abym otworzyłam dom. Otwieram dom  atu stoi mój ukochny Finnuś trzymajacy 7 biletów na malediwy.

- Finnnnnn!- krzyknelam wieszjąc się mu na szyję

Wszyscy stali i się śmieli a Millie jak to Mills zobiła nam zdjęcia.

- Kochanie puść już, mam dla ciebie prezęt i dla wszystkich, kupiłem bilety na wyjazd na Malediwy.- powiedział Finn

- A i wylatujemy za 2 dni, więc radzę się pakować- powiedział

- Jeśli pozwolicie pójde z Alice do pokoju- powiedział Finn

- Jasne - odpowiedzieli wszyscy smiejąc się

Więc poszłam z ukochanym do pokoju, przebrałam się w piżame i poprzytulałam się z Finnem  apotem oglądaliśmy Film na Netflixie. 

- Hej kotu co powiesz na zakupy w galerii ,kupimy coś na wyjazd- zaprponowałam

-Ubieraj się i idziemy- Odpowiedział Finnie


~~~~~~~

DZIĘKUJĘ ZA 100 WYŚWIETLEŃ!!!!

Hejooo Bubbaski, zachęcam do gwiazdkowania i komentowania, jak myślicie Alice zrobi duże zakupy?Ja mam nadzieje że tak. Dzięki że to czytasz i miłego wieczorku

~~~~Autorka

💕love story // Finn Wolfhard💕ZAKOŃCZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz