Minęło trochę czasu od dnia o którym wam opowiadałam.Dziś jest ostatni dzień wakacji. Co oznacza że ostatni raz pojedziemy z Finnem na plaże. Ale najpierw opowiem wam co się stało przez te dni których wam się opisywałam.Po zakupie domu razem z Finnem przeprowadziliśmy wszystkie nasze rzeczy ze wszystkich domów naszych znajomych. Mamy wielki wspólny pokój połączony z oddzielnymi łazienkami i garderobami. Łazienki i Garderoby były ogromne. W domu Łazienek mamy 6 a toalet 10. Garderoby mamy na 3 piętrach co oznacza ze jest ich razem 10. W domu mamy dwie kuchnie, przeogromny salon, windę,piwnice zamieszkalną w której jest siłownia, imprezownia, łazienka i toaleta, i ogromny garaż mieszczący 25 samochodów. Mamy 6 basenów to też się dopiero okazało w przeciągu paru dni i 4x jacuzzi. I wiele więcej. Co do samochodu mam prawko! Finn kupił mi piękny samochód tak samo jak i dla siebie, razem mamy na razie 4 samochody w tym 1 jest moje a 3 Finna. To były miłe informacje ale te mniej miłe to, to że moja mama miała wypadek samochodowy razem z moim przyjacielem Louisem, kiedy jechali przez most do Vancouver tir w nich wjechał i samochód wypadł do wody, nie przeżyli. Byłam rozpoczyna ale się pozbierałam. Teraz oprócz Finna nie mam nikogo, czekajcie stop traktuje Jack'a jak brata. Nie mam przyjaciółki, przyjaciela,madki,ojca i jestem jedynaczką. Odziedziczyłam spory spadek po mamie więc nie muszę się przejmować brakiem pieniędzy. Już jutro idziemy do szkoły, kupiłam pare zeszytów dla mnie i dla Finna, do tego pare długopisów i piórniki. A co do Noah to jest z nim źle. Jego psychiatra mówi z może wyładować w psychiatryku. Noah oszalał, postradał zmysły. Nie da się go opanować jak dostanie atak dlatego nie utrzymuje z nim kontaktu bo życie jeszcze mi miłe. Ale teraz nie o Noah tylko o nas. - Kochanie spakowałaś wszystko?- zapytał Finn - Tak już schodzę do garażu!-krzyknęłam będąc w jednej z garderób Słyszałam jak Finn zjeżdża do garażu windą. Wzięłam jeszcze coś na przebranie i tym razem wybrałam się przez schody do garażu. Zeszłam na dół i zobaczyłam czekającego Finna. - Którym autem chcesz jechać?- zapytał - Tym, a zrobisz mi przy nim zdjęcie. Dawno na insta nic nie wstaiałam- powiedziałam wskazując na różowe auto - O nie! Tylko nie różowym, jedziemy złotym- powiedział - No Ok, to zdj kiedy indziej- powiedziałam wsiadając A i jeszcze zapomniałam wam pokazać nasze 4 auta Moje:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Bardzo lubiłam swoje auto, ładnie wyglądało i było świecące❤️
Finna auta😒:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
