Louis: Hiiii
Louis: Dziwna sprawa ale miałem twój numer w zablokowanych uh
Louis: Może to przeznaczenie
Louis: Może powinienem go nie odblokowywać
Louis: Harry żyjesz?
Harry: Jak tam randka?
Louis: Jestem hetero
Harry: KURWA LOUIS XDDDDD
Louis: Co
Harry: No to która panna Ci bachorki zrobiła
Harry: Lol zamiast ty zrobić jej ona zrobiła tobie ale śmiesznie
Harry: Przepraszam nie mogę xDDDDD
Louis: Nie no serio jestem hetero
Louis: To mój chłopak był homo
Harry: DUSZE SIĘ POMOCY
Louis: Harry spokojnie wiem, że to dla Ciebie musi być szok ale nawet nie wiem gdzie mieszkasz żeby zadzwonić po karetkę w razie czego więc się ogarnij
Harry: Okej okej już jest dobrze xD
Harry: Wracając to możesz zapytać swojego kochasia jakim cudem mój numer został zablokowany
Louis: Co on ma do tego
Louis: I TO NIE JEST MÓJ KOCHAŚ
Harry: Spytaj się a może się dowiesz
Louis: Ugh jakby łatwiej by było jakbyś po prostu powiedział
Harry: Nah przemilczę to
Louis: Aha ale to ty o tym wspomniałeś
Harry: Ładna dzisiaj pogoda, co jadłeś na obiad?
Louis: Wiesz, może to jednak było przeznaczenie, wracaj tam skąd przybyłeś
Harry: Okej będę grzeczny nie blokuj mojego numeru *robi słodkie oczka*
Louis: Przemyśle to
°×°
Nie wiem czy ta rozmowa ma jakiś sens ale tak...

CZYTASZ
I give birth! // Larry
Teen FictionNieznany: Japierdole kurwa wody mi odeszły Zayn gdzie jesteś?! Harry: Kurwa co jest lub Gdzie Louis myli jedną cyferkę i zamiast do Zayn'a pisze do Harry'ego