Koreańska miłość

Cz. 13

               Na następny dzień się obudziłam obok Mai, więc postanowiłam zrobić nam śniadanie. Kiedy Maja wstała i zjadła śniadanie które ja zrobiłam, po chwili wyszła z salonu i z kimś gadała. Po 15 minutach usłyszałam pukanie do drzwi. I po chwili usłyszałam znajome głosy, kiedy już weszli do pokoju Felix podszedł do mnie ze łzami w oczach i przytulił.

Felix- Proszę nie zostawiaj mnie - mówiąc to płakał 

Ja- Spokojnie ja wrócę - głaskałam go po plecach żeby się uspokoił.

Han- Szkoda mi ich.- powiedział do Mia

Maja- No i to bardzo.

           Felix chciał mi poprawić humor i gdzieś wyjść ale ja nie chciałam po prostu nie miałam sił na łażenie więc zrobiliśmy sobie wszyscy nocowanie u mnie w pokoju. Na moim łóżku zmieszczą się dwie osoby i na materacu też dwie. Więc chłopcy rozłożyli materac a ja z Mają poszyłyśmy zadzwonić po resztę chłopaków.

Maja- Hej Chan słuchaj ja i Julia jutro wylatujemy do Polski na dwa tygodnie i może wpadniecie, po oglądamy sobie coś wszyscy ?

Chan- Jasne zaraz będziemy.

Maja- Super to do zobaczenia.

            Kiedy Maja się rozłączyła poszłyśmy po przekąski i picie. Po 15 minutach przyjechali chłopcy i razem oglądaliśmy różne filmy i seriale. Ja siedziałam przytulona do Felixa na łóżku a reszta siedziała obok nas. Po trzech godzinach chłopcy się zbierali do dormu. Wszyscy pojechali oprócz Felixa, uparł się że będzie ze mną spał. I tak było już leżeliśmy wtuleni w siebie a Felix głaskał mnie po głowie i od czasu do czasu całował w głowę. Mai bardzo się nudziło i jeszcze gadała z Hanem przez kamerkę aż w końcu oboje byli tak śpiący że poszli słodko spać <3