trójkącik - marzenia się spełniają

2.

Okej, po tej super, turbo dziwnej sytuacji weszłam do budynku szkoły. Od razu do moich nozdrzy napłynął okropny zapach grzyba i starości. Fuj. Nienawidzę tego miejsca i budynku.

W końcu Polska. hah

Historia, klasa 187, tam muszę się kierować.

Wreszcie, jezus. Chodzę do tej szkoły już dwa lata, ale nadal jej nie ogarniam i cały czas się gubię.
Od razu zobaczyłam moje najlepsze psiapsiółki.
Wiktoria siedziała w trzeciej ławce w rzędzie środkowym z Kamilem i zawzięcie z nim rozmawiała. Uuu muszę się dowiedzieć o co chodzi. Dawno widziałam już, że coś się między nimi dzieje. Aww to takie urocze.
A tamte dwie prukwy - Klara i Roksana siedziały razem, więc zostało mi siedzieć samej.

Ah.

Usiadłam przed dziewczynami i od razu się do nich odwróciłam.

-Co się dzieje między Wiką, a naszym klasowym przystojniakiem? - zapytałam
-Kurde, nie wiemy właśnie - odpowiedziała mi Klara
-Musimy z nią potem pogadać. - dodała Roksukoksu

Przewróciłam oczami. Jak mogła nic nam nie powiedzieć! Ugh

-Czemu nie ma jeszcze Pani? - ponownie zadałam pytanie. Zawsze była punktualna, a już jest 10 minut po dzwonku. Dziwne.

-To ty nic nie wiesz? - spytała zdziwiona Roksana
-Yyyy nie? - o chuj im chodzi.
-Pff, takie typowe u Ciebie. Pani Eliza jest w ciąży. Dzisiaj przyjdzie nowy nauczyciel. Spóźnia się bo rozmawia jeszcze z dyrektorem.- powiedziała Klara
-Podobno totalne ciacho. Kinga i Ada, miały już z nim lekcję dzisiaj.

Zobaczymy, zobaczymy czy takie ciacho. Ja już dziś widziałam najcudowniejszego mężczyznę, stąpającego po Ziemi.

-Dzień dobry!! Dobrze trafiłem? Klasa 2b?

Specjalnie dla - Czokapikk

Wszystko only for fun.