Gilan stworzył grupę o nazwie Zwiadowcy
Will, Maddie, Gilan, Crowley i Halt dołączyli do chatu
Użytkownik Halt zmienił nick użytkownika Crowley na Rudy
Użytkownik Rudy zmienił swój nick na Crowley
Użytkownik Halt zmienił nick użytkownika Crowley na Rudy
Użytkownik Rudy zmienił swój nick na Crowley
Użytkownik Halt zmienił nick użytkownika Crowley na Rudy
Użytkownik Rudy zmienił swój nick na Crowley
[...]
12:00
Gilan: Przestańcie!
Gilan: To poważna grupa...
Crowley: A do czego ona jest tak w ogolę?
Will: Do informowania Gilana o naszych postępach na misji... -_-
Crowley: To czemu ja i Halt tu jesteśmy?
Maddie: Żeby nam służyć dobrą radą...
Halt: O co chodzi?
Gilan: Grupa kieszonkowców na jarmarku...
Halt: Serio? Prosicie nas o pomoc w sprawie kieszonkowców?
Will: Nie takich zwykłych kieszonkowców...
Will: Ci kieszonkowcy działają tylko przy jednym stoisku i nawet nie próbują się ukrywać...
Maddie: I co z tego? Może są po prostu nie kompetentni?
Will: Może
Will: Ale pamiętaj...nigdy nie lekceważ przeciwnika
Gilan: A poza tym pomyśl kieszonkowcy zwykle odznaczają się sprytem a tych nikt nie zdołał jeszcze złapać więc chyba trochę sprytni są
Crowley: Okej wracając... Przesłuchaliście właściciela tego stoiska? I co to za stoisko tak wg?
Will: To nowe stoisko... taka strzelnica, właściciel jest prawdopodobnie z Galii. Kiedy spytałem go o te kradzieże powiedział że nic nie wie, ale definitywnie kłamał
Halt: Myślisz że współpracuje z tymi "kieszonkowcami"
Will: Na pewno nie z własnej woli...
Maddie: A więc jaki plan?
Will: Ja dam się okraść a ty masz śledzić tego kogoś kto mnie okradł
Maddie: To ma sens... a skąd ta pewność że postanowią okraść właśnie ciebie?
Will: Z tego co wiem to okradają ludzi na tyle bogatych by coś z tego dostać i na tyle biednych by mało kogo to interesowało...
Maddie: Czyli się przebierzesz i będziesz liczyć na szczęście
Will: Można tak powiedzieć
12:30
Will: Przedstawienie się zaczyna...
Gilan: Uważajcie się na siebie
Maddie: Nie martw się będziemy..
Maddie opuścił/a chat
Will opuścił/a chat
19:50
Maddie dołączył/a do chatu
Will dołączył/a do chatu
Maddie: MAMY ICH!
Maddie: no prawie....
Maddie: Złapaliśmy tylko dwóch ludzi + sprzedawce
Will: Ty opowiedz czego się dowiedzieliśmy od sprzedawcy a ja pogadam sobie z pozostałą dwójką....
Will opuścił/a chat
Maddie: Okazało się że skradzione rzeczy zostały schowane w pluszakach które były jako nagrody na stoisku (nie pytajcie)
Maddie: Dowiedzieliśmy się że właściciel stoiska rzeczywiście był w to zamieszany wbrew własnej woli
Maddie: No i to w sumie wszystko
Gilan: Dobra poczekajmy może Will się czegoś dowie
23:59
Will dołączył/a do chatu
Will: Twarde z nich sztuki ale udało mi się coś z nich wyciągnąć...
Halt: I?
Crowley: I?
Gilan: I?
Will: Najprościej mówiąc: Okradali ludzi, chowali te "zdobycze" w pluszakach, ich inni ludzie zdobywali nagrody i jak gdyby nigdy nic chowali w kryjówce... nikt kto nie należał do ich grupy nie wygrywał.... Oni już tego pilnowali...
Crowley: Wiesz gdzie jest ta kryjówka?
Will: Tak wiem i nawet tam byłem ale kiedy tam przyszedłem było już po wszystkim, zostały tylko pluszaki...
Maddie:
Gilan: O JEZU!
Crowley: i w tych wszystkich miśkach są skradzione rzeczy...
Will: Prawdopodobnie, trzeba to sprawdzić..
Gilan: Cóż miło było!!
Gilan opuścił/ła chat
Halt: bai
Halt opuścił/ła chat
Crowley: sorry
Crowley opuścił/ła chat
Maddie: Will?
Will: tak?
Maddie: Będziemy rozpruwać te miśki jeden po drugim i sprawdzać co jest w środku?
Will: Nie wrobimy w to ludzi barona Aralda...
Maddie: A sądzisz że to zwykli kieszonkowcy?
Will: ...
Will: Nie myślę że nie
596 słów~ zaszalałam co nie? XD
CZYTASZ
Zwiadowcy messenger
MizahCo by było gdyby zwiadowcy dostali messengera do ręki? Tu się dowiecie! Postacie należą d Johna Flanagana i ma on do nich kompletne prawa