14/ I'm sorry, Niall

383 25 2
                                    

Po przebudzeniu pierwszą osobą jaką zobaczyłam był Max siedzący na fotelu obok łóżka.

- Hej- pomachał mi dłonią i uśmiechnął się.

Przetarłam dłońmi oczy i wymamrotałam ciche 'hej', ponieważ nadal chciało mi się spać.

- Gdzie Niall?

- Uhm, jest chyba na dole.

- Wiem, że kłamiesz. Gdzie naprawdę jest?

- Jest z Hannah.

- Oh. Chciał, żebyś go krył, prawda?

- Tak, przykro mi- uśmiechnął się blado- Musisz w końcu powiedzieć mu co czujesz, bo on ciągle będzie Cię nieświadomo ranił.

- Kiedy mu powiem, że go lubię zrani mnie świadomie i nie będę miała z nim żadnego kontaktu.

- Skąd wiesz, że Niall nie lubi Cię w ten sposób?

- On uważa, że miłość to bzdura.

- Dobra, Ty wiesz swoje. Ja wiem swoje. Chcesz coś do jedzenia?

Skinęłam głową i uśmiechnęłam się.

- Pójdziesz ze mną na dół?

- Jasne.

Wstałam z łóżka i po drodze sprawdziłam w lustrze czy wyglądam okej.

Zbiegłam na dół i podążyłam do lodówki. Wyjęłam z niej mleko, a z szafek, które wskazał mi Max- płatki, miskę i łyżkę.

Nasypałam płatków do miski i zalałam je zimnym mlekiem. Włożyłam łyżkę do buzi i usiadłam przy stole.

- Ty nic nie jesz?

- Już jadłem śniadanie.

- Oh, okej.

Kiedy skończyłam jeść płatki na schodach zobaczyłam uśmiechniętego Niall'a w samych bokserkach. Jego włosy były potargane, a mi chciało się płakać, bo teraz na sto procent wiem, że robił TO z kimś.

- Hej, Samantha. Co tu robisz?

- Właśnie skończyłam jeść i zaraz jadę do domu.

- Miałem nadzieję, że jeszcze tu posiedzimy. Jeszcze nie wytrzeźwiałem.

- Jadę z Maxem, a Ty zostań tu sobie tyle czasu ile chcesz.

Niall rzucił mi spojrzenie co do kurwy, a ja odłożyłam miskę i łyżkę do zmywarki i poszłam na górę.

Z dołu słyszałam jeszcze krzyki Maxa i Niall'a, ale nie obchodziło mnie to.

Przebrałam się szybko i uczesałam swoje włosy.

Wiem, że jeśli zostałabym na dole to Niall przekonałby mnie jakoś i zostałabym z nim tu, a tego nie chcę, bo on jest podły i bezczelny.

-------------------------------------------------------------

Siedzę sobie w kuchni z Emily i Katherine. Ciocia pojechała na jakieś spotkanie ze swoimi koleżankami, więc do jutra popołudniu dom jest wolny.

Moja mądra kuzynka zaproponowała, że zrobi imprezę.

A impreza oznacza to, że przyjdą wszyscy jej przyjaciele w tym Niall.

Kończę jeść swoje płatki, kiedy słyszę dźwięk sms-a.

Niall: Hej, Sam. Obraziłaś się na mnie czy co?
Samantha: Fajnie się pieprzyło Hannah?
Niall: Co?! Nie pieprzyłem jej.
Samantha: W takim razie gdzie byłeś?
Niall: Byłem z nią, ale to moja przyjaciółka od najmłodszych, więc nie mógłbym z nią tego zrobić. Ona potrzebowała ze mną porozmawiać. Kto powiedział Ci to, że z nią byłem?
Samantha: Max, ale on powiedział tylko, że jesteś z Hannah. To ja pomyślałam, że coś z nią robiłeś, bo Twoje włosy... Przepraszam, Niall.
Niall: Następnym razem zapytaj się mnie co robiłem, a nie wymyślaj sobie nic, okej?
Samantha: Okej, jeszcze raz przepraszam.
Niall: Nie musisz mnie przepraszać, po prostu więcej tak nie rób.
Samantha: Przepraszam, przepraszam. Naprawdę przepraszam, Niall.

Only Friends? Only Friends! √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz