- Ashley? - Zaskoczona podniosłam załzawione oczy, a widząc stojącego nade mną Dylana, który w przejęciu lustrował moją twarz, rozpłakałam się jeszcze bardziej i z powrotem schowałam twarz w zgięte nogi. Nie, nie, nie. Proszę. - O-odejdź - wychrypiałam w swoje dłonie, przez co mój głos stał się bardzo zniekształcony. Miałam ochotę wyparować i nigdy więcej nie wracać. Nie chciałam żeby chłopak mnie taką widział. Nie chciałam żeby widział mój rozmazany od łez makijaż, pogniecione ubrania i potargane włosy. Bo to wszystko świadczyło o mojej słabości. - Boże, Ashley. _________________________________________ Praca brała udział w konkursie literackim "Splątane Nici" organizowanym przez @glnozyce. Cudowna okładka od @_Kingolosz _________________________________________ 22.06.2018 - 18.12.2020
49 parts