7. Too close

137 9 105
                                    

𝐓𝐡𝐞𝐲 𝐬𝐚𝐲 𝐈 𝐚𝐜𝐭 𝐚𝐫𝐨𝐮𝐧𝐝 𝐲𝐨𝐮
... 𝐈'𝐝 𝐝𝐞𝐧𝐲 𝐢𝐭 𝐛𝐮𝐭 𝐈 𝐜𝐚𝐧'𝐭

dla -TAHTI

. .

Występują: Team Poland & Stefan Kraft (pobocznie: team German)
Temat: czemu Kraft ciągle jest obok Kamilka

Ps. Musicie wszyscy zaakceptować że wrzuciłam do tego konkursu również Kubę, chociaż wczoraj w Oberstdorfie go nie było.

+++

— Nie ręczę za siebie dzisiaj — Jakub mocniej zacisnął palce na swoich nartach i rzucił groźne spojrzenie w stronę domku kadry Austriackiej — jeżeli on wciąż nie będzie utrzymywał dystansu, to mnie nie powstrzymasz, chuj w konsekwencje.

— Uważam, że powinieneś się trochę uspokoić — blondyn westchnął cierpiętniczo i popatrzył na młodszego skoczka chłodno — ostatnie czego chcemy po ostatnich wybrykach Maćka i Piotrka to wielka drama z kolejną drużyną. A on tylko zajął czwarte miejsce w serii próbnej. Pewnie nawet nie widział, że Kamil będzie trzeci.

— Dobra masz rację.

Wolny odwrócił wzrok. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że po ostatnim wielkim skandalu z dodatnim Klimkiem, ale też małą - wielką zemstą dwójki jego ukochanych kolegów, mile widziany jest spokój, chociaż chwila spokoju.
Jednak Kraft, który nagle wraca i jak zawsze przyczepia się do Kamila nie dawał mu wytchnienia. Polak obiecał sobie że będzie trzymał rękę na pulsie, nawet jeżeli nie do końca spodoba się to Kubackiemu, czy samemu Stochowi. 

Mężczyźni wyłonili się zza zakrętu, a ich oczom ukazał się niespodziewany, niechciany widok.
Kamil stal wygodnie oparty o drzwi wejściowe ich domku, a obok, zdecydowanie zbyt blisko był nie kto inny jak Stefan Kraft.
W brązowych oczach Kuby zabłyszczały iskierki istnego wykurwienia.

— Spróbuj tylko w jakikolwiek sposób zacząć kłótnie, ostrzegam.

Gdyby to zdanie wypowiedział ktoś inny, brunet nawet by się nie przejął. Tyle że padło ono z ust jedynego skoczka (oprócz Kamila dla którego zrobiłby wszystko), do którego pałał respektem.
Obaj Polacy stanęli obok rozmawiających posiadaczy kryształowej kuli i odłożyli swój balast, składający się z nart i kostiumu obok ścianki niewielkiej konstrukcji.

— Cześć, Kamyk — Jakub posłał przyjacielowi wielki, uroczy uśmiech, jednocześnie nie racząc Austriaka nawet jednym, pogardliwym spojrzeniem — tęskniłeś? — dodał po polsku, specjalnie żeby niechciany towarzysz poczuł się wykluczony z rozmowy.

— Za tobą zawsze — Kamil oddał gest, a w kącikach jego oczu pojawiły się urocze zmarszczki — jednak znalazłem kogoś kto dotrzymał mi towarzystwa, kiedy akurat cię nie było.

— Właśnie Kamyk, to kiedy umawiamy się na tę herbatę?  — zapytał Kraft, wcale nie zrażony negatywnym nastawieniem wręcz bijącym od zdenerwaonego Kuby. Brązowooki rzucił Kamilowi krzywe spojrzenie, które drugi Polak postanowił zignorować.

— Po konkursie.

— Nigdy.

Stefan popatrzył z niezrozumieniem na Kamila, ale ten tylko machnął ręką rzucając wesołe "zignoruj".
Dawid widząc, że najmłodszy w towarzystwie zaraz rozniesie pewnego niskiego Austriaka, wtrącił się:

| 𝐍𝐔𝐁𝐄𝐒 |  SKI ᒍᑌᗰᑭIᑎG Oᑎᕮ SᕼOTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz