•14•

691 33 8
                                    

Po koncercie długo odsypialiśmy. Obudziłam się dopiero około 12. Janek jeszcze spał, więc postanowiłam wziąć prysznic, ubrać się.

Wychodząc spod prysznica, zadzwonił mój telefon, to była Ada. Nie wiedziała, że jestem w Paryżu, to znaczy, po moim poście na instagramie, napewno się dowiedziała. Zrobiło mi się głupio, jak przyjaciółce mogłam nie powiedzieć o wyjeździe za granicę z chłopakiem. Napewno była zła, musiałam to odkręcić.

- Hej - przywitała się.

- Ada, ja ciebie przepraszam, że nic nie powiedziałam o tym wyjeździe... - zaczęłam się tłumaczyć.

- Nie tłumacz się, nie po to dzwonię. Nie uwierzysz - zaczęła mówić, ale po jej głosie już słyszałam, że coś się szykuje.

- No mów.

- Nikodem, twój ex robi wielką dramę na insta.

- Jaką dramę? - Zaczęłam się robić ciekawa.

- Dziewczyno, ta cała Zui z nim zerwała, on udaje wielce poszkodowanego, do tego jeszcze ciebie najwięcej obwinia o swój „zły stan psychiczny". Obejrzyj sobie jego insta story, tylko że, jedno może cię zdenerwować. Dobra, oglądaj.

- Dobra, dzięki, Jezu, autentycznie już się boję co to będzie. - Odpowiedziałam zmartwiona.

- Przestań, on sam tam takie głupoty mówi. Idź zobacz. - Rozłączyła się.

Weszłam szybko na instagrama, weszłam na jego story i pierwsze co ujrzałam to wielka rozpiska. Odechciewało mi się tego czytać, no ale musiałam. Nie mogłam olać sprawy.

Szczerze to nie wierzyłam w to co czytam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szczerze to nie wierzyłam w to co czytam. Co mu do mojego związku z Jankiem. Fakt, nadal mam wyrzuty, że go zostawiłam, ale bez przesady robić coś takiego, podejrzewam, że to pod samą publiczkę. Ale jak zobaczyłam następną story...

 Ale jak zobaczyłam następną story

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wtedy bardzo się zdenerwowałam. Nie dość, że opublikował to dla tysięcy osób, to jeszcze chciał rozwalić mój związek. W ogóle, skąd on wiedział o mojej i Janka kolacji w tamtym klubie?

Nietypowa| Jan-Rapowanie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz