- Może będziecie razem - zaśmiała się Adrianna.
- Jesteś głupia - odpowiedziałam jej.
- Nie podoba ci się on?
- Kiedyś tak, dzisiaj traktuję go jak zwykłego człowieka.
- Powiem ci, że przez te zdjęcie jak wchodzicie do kina, jeszcze bardziej się wybiliście. No wiesz ta audycja i to jak był dla ciebie chamski, a później, co? Wchodzą razem pod rękę do kina.
- No nie pod rękę.
- Ale to tak wygląda, sama spójrz.
Przytknęła mi telefon do twarzy. Widziałam te zdjęcie już chyba milionowy raz. Nic szczególnego.
- Och daj już spokój... - powiedziałam.
Zeszłam z łóżka, podeszłam do szafki gdzie trzymam piżamy i ręczniki.
- Idę się kąpać, zaraz wrócę. Nie bierz mojego telefonu - przestrzegłam ją.
- Przecież i tak nie znam hasła - odpowiedziała nie odrywając wzroku od swojego telefonu.
***
Gdy wróciłam, zobaczyłam wiadomość od Janka. Napisał: Do zobaczenia w piątek, cześć. Adrianna znała hasło do mojego telefonu i napisała do Janka.
- Co ty zrobiłaś?! - Szybko weszłam w konwersację z Jankiem.
- Umówiłam cię z nim, nie musisz dziękować.
- Dziękować? Powinnaś w łeb ode mnie oberwać! Ty myślisz, że ja pojadę teraz do Krakowa? Myślisz, że rodzice mnie puszczą? Poza tym, nie chcę tego spotkania.
- To odwołaj je.
- Tak i zrobie z siebie idiotkę.
- Więc nie masz wyboru, musisz na nie iść.
- Albo powiem, że mam taką przyjaciółeczkę, która bawiła się moim telefonem - popatrzyłam na nią z wyrzutem.
- Nie przesadzaj, wiem, że chcesz iść na to spotkanie, mnie nie oszukasz - popatrzyła się na mnie.
Jej wyraz wzroku sprawił, że poczerwieniały mi policzku, na co ona się roześmiała.
- Wiedziałam! Hahah, on ci się podoba! - Zaczęła krzyczeć na mój cały dom.
- No jeszcze głośniej się drzyj, uspokój się. Nie podoba mi się on. Jesteśmy tylko przyjaciółmi, poza tym ja mam szesnaście lat a on dwadzieścia cztery. To ze sobą nie współgra.
- Wiek to tylko liczba. - Stwierdziła i podeszła do stolika napić się coli.
- Poszukam sobie kogoś w swoim wieku.
- Jak chcesz, moim zdaniem i tak zmienisz zdanie.
- Sugerujesz, że będę w friendzone?
- Dlaczego od razu w friendzone, może odwzajemnicie swoje uczucia.
- Nie dzięki, znalazłaś ten serial?
- Tak, patrz - na telewizorze włączyła pierwszy odcinek Outlandera.
- Outlander? Serio? Wiesz ile razy go już oglądałam? Znam go na pamięć.
- O jeju, no to ty lubisz te kryminały, co powiesz na Peaky Blinders?
- Świetnie, miałam go oglądać.
- Odpisz Jankowi - powiedziała włączając pierwszy odcinek kryminału.
Nic jej nie odpowiedziałam.
CZYTASZ
Nietypowa| Jan-Rapowanie
FanfictionMłoda dziewczyna zostaje odkryta przez producenta muzyki. Nie ma głosu ani talentu do sklejania bitów. Jednak pisze teksty, które zaprowadziły ją na nową drogę życia. Na swojej drodze spotyka dużo Polskich twórców, zostaje zaproszona na Patościeżkę...