Rozdział 11

568 22 32
                                    

Minęło już kilka dni, odkąd wróciłaś z Nowego Jorku. Twoi rodzice również byli w domu, ponieważ mieli przerwę w podróży służbowej. Przez ostatnie kilka dni czułaś, że Namjoon jest nieco od ciebie oddalony. Tak naprawdę nie rozmawia z tobą za dużo. Oczywiście nadal z tobą rozmawia, ale po prostu nie tak swobodnie, jak kiedyś.
*Może po prostu się nad tym zastanawiam*
Kiedy leżałaś na łóżku, Twój telefon zaczął dzwonić. Odwracasz się na bok i patrzysz na nazwisko dzwoniącego i pojawia się uśmiech na twoich ustach.
-Yoongi!

-Hej Y/N!

-O mój Boże, tęskniłam za tobą. Nie widziałam cię od zeszłego lata!

-Wierz lub nie, ale widziałem cię wcześniej w tym tygodniu.

-W jaki sposób?

-Widziałem, jak wychodziłaś po spotkaniu z Taehyungiem.

-Czekaj, byłeś w restauracji?

-Cóż, właściwie przyjaźnię się z Taehyungiem i pracuję dla jego rodziny. Miałem przynieść mu trochę dokumentów i kiedy poszedłem do restauracji, zobaczyłem, jak wychodzisz.

-Gdybym wiedziała, że tam jesteś, zostałabym dłużej lub znalazłabym trochę czasu, żeby cię dogonić - dąsałaś się.

-Nie martw się tym. Pewnie wkrótce cię odwiedzę.

-Naprawdę?

-Mhm.

Rozmawiacie przez prawie dwie godziny, nadrabiając zaległości. Opowiada ci o swojej pracy i życiu osobistym, a ty opowiadasz mu o Namjoonie i szkole.

-Więc Y/N, co myślisz o Taehyungu?

-Co masz na myśli?

-Co o nim myślisz? Czy jest miły, imponujący, zabawny itd.

-Tak naprawdę nie wiem, spotkałam go tylko dwa razy. Wydaje mi się, że jest w porządku. Jest naprawdę bogaty, więc myślę, że to imponujące. Musiałabym go lepiej poznać, żeby uzyskać odpowiednią opinię na jego temat.

-Mhm, rozumiem. Cóż, Taehyung powiedział mi, że miło spędził z Tobą czas.

-Cóż, chyba się cieszę. Po prostu zostawiłam go w restauracji, jak się spodziewałam. Przynajmniej nie myśli, że jestem skrajnie niegrzecznym lub złym człowiekiem.

Rozmawiasz trochę więcej, żegnasz się i kończysz połączenie. Kładziesz telefon na stoliku nocnym i kładziesz się na łóżku.
*Dlaczego Yoongi nigdy mi nie powiedział, że przyjaźni się z Taehyungiem? Co myślę, oczywiście, że bym się nie dowiedziała. Nie miałam z nim bliskich kontaktów od zeszłego lata i jest zawsze zajęty.*

~~~~~~~~~
Ty, Namjoon, Jin i twoi rodzice byliście w salonie przed pójściem spać, ponieważ twoja mama powiedziała, że ​​chce wszystkim coś powiedzieć.
-Okej, więc jutro będziemy mieli specjalnych gości na kolacji. Więc potrzebuję waszej trójki - wskazała na Ciebie, Namjoona i Jina. - do posprzątania domu, by przygotować się na przyjęcie gości. Ale w pewnym momencie, kiedy posprzątacie i przygotujecie dom, wezmę Jina i ugotuję obiad. Twój ojciec będzie pracował w biurze na piętrze, robiąc papierkową robotę, więc nie będzie mógł pomóc w przygotowaniach.

Twoja mama nadal mówi o tym, kiedy przyjdą goście, co będzie ugotowane, co dokładnie wyczyścić itp.
-Czy wszyscy rozumieją plan na jutro?

Wszyscy kiwają głowami.

Twoja mama klaszcze w dłonie.
- Świetnie.

Po tym, wszyscy wracają do swoich pokoi i kładą się spać.

The Butler || Kim NamjoonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz