Wchodząc do mieszkania Kubisa, Daga i Tomek czuli niepokój. Wiedzieli, że wydarzyło się coś złego, jednak nie spodziewali się tego co tam zobaczą... Podejrzany mężczyzna, którego kiedyś widzieli z córką Kubisa, leżał w kałuży krwi, a przerażony Kubis klęczał nad nim i próbował go reaminować. Daga chciała wezwać karetkę, ale Kubis zrobił już to wcześniej. Po około 15 minutach przyjechała karetka i zabrała rannego do szpitala. Daga i Jawor obawiali się, że to Kubis dopuścił się zbrodni, ale nie chcieli w to wierzyć. Mieli nadzieję, że to nieprawda... Gdy Edward trochę ochłonął postanowili z nim porozmawiać.
Tomek: Szefie, co tu się stało?
Kubis: Tomek nie wiem, jak wszedłem do swojego mieszkania, to ten facet już tam leżał. Wezwałem karetkę i zacząłem go reanimować, gdy po chwili zjawiliście się wy.
Tomek: Wie szef, że musimy pojechać na komendę? Zresztą zna szef procedury.
Kubis: Wiem..
Po około 20 minutach Daga, Jawor i Kubis byli już na komendzie. Kubis wiedział, że będzie miał kłopoty. Obawiał się, że komendant główny nie będzie mu chciał uwierzyć i zostanie zwolniony z funkcji komendanta.2 godziny później
Kubis był już po przesłuchaniach. Niestety jego obawy się sprawdziły i został tymczasowo zwolniony. Tomek miał pewne podejrzenia co do tej sprawy. Był przekonany, że zrobiła to córka Kubisa i ten może ją kryć...Witam Was. Co o tym wszystkim sądzicie? Myślicie, że faktycznie zrobiła to córka Kubisa i ten ją kryje?
CZYTASZ
PRAWDZIWA MIŁOŚĆ PRZETRWA WSZYSTKO ||| Daga i Tomek
RomanceOpowieść o dwójce policjantów z wydziału kryminalnego. Poznali się w pracy, a teraz nie mogą bez siebie żyć. Jednak na drodze ich miłości stają różne przeszkody, które zakłócają ich szczęście. Zapraszam do świata Dagmary Górskiej i Tomasza Jawora.