PRAWDZIWA MIŁOŚĆ PRZETRWA WSZYSTKO ||| Daga i Tomek

9. "Tajemnica Jawora"

Następnego dnia Daga pojechała na umówioną wizytę. Okazało się, że faktycznie jest w ciąży. Była bardzo szczęśliwa. Od razu zadzwoniła do Tomka, który również bardzo się ucieszył. Jednak był w pracy, więc nie mógł zbyt długo rozmawiać z Dagą.
Gdy Górska wróciła do domu zauważyła rozbitą szybę i zawiniętą kartkę papieru na której było napisane: "Wasze szczęście nie potrwa długo."
Przestraszyła się. Nie miała pojęcia kto chce im zaszkodzić. Postanowiła pojechać na komendę.
Po dotarciu na miejsce nigdzie nie mogła znaleźć Tomka, więc postanowiła pójść do gabinetu Bolka.
Daga: Cześć Boluś.
Bolo: O cześć. Gratuluję przyszłej mamie.
Daga uśmiechnęła się i podziękowała Kowalskiemu. Przekazała mu kartkę z pogróżkami.
Bolo: Co to jest?
Daga: Jak wróciłam do domu to zauważyłam rozbitą szybę i tą kartkę. Naprawdę nie wiem kto to może być. - było widać zmartwienie na jej twarzy.
Bolo: Dobra, popracuję nad tym. Nie wiem nie ma nikogo z kim ty albo Jawor mielibyście konflikt?
Daga: No właśnie nie. Przynajmniej ja nie. Spytam się Tomka.
Bolo: Okej.
Daga: Wiesz może gdzie on teraz jest?
Bolo: Był z Olką w terenie, ale chyba już wrócili.
Daga: Dobra, dzięki.
Górska wyszła z gabinetu Bolka i od razu ruszyła w kierunku pokoju przesłuchań. Usłyszała jak Jawor rozmawia z kimś przez telefon.
Jawor: Mówiłem Ci daj mi spokój.
Dlaczego nie możesz tego zrozumieć?
Nieznajoma: Tomek, ja nie mogę. Wiesz, że tego nie da się tak łatwo zapomnieć.
Tomek: Ja już dawno o tym zapomniałem. Dobra muszę kończyć, bo jestem w pracy. - mówiąc to rozłączył się.
Daga jak najszybciej chciała się dowiedzieć o co chodzi. Była bardzo ciekawa co Jawor ma jej do powiedzenia. Bez wahania weszła do pokoju przesłuchań.
Tomek: O cześć kochanie, co ty tu robisz?
Daga: Możesz mi powiedzieć z kim rozmawiałeś?
Tomek: Z dawnym kumplem.
Daga: Tomek, jeśli masz przede mną jakieś tajemnice to ja nie wiem czy nasz związek w ogóle ma sens. Ja nie chcę budować go na kłamstwie.
Tomek: Daguś naprawdę nie przejmuj się tym. Maciek jest w trudnej sytuacji i zadzwonił do mnie, żeby się poradzić.  Jawor oczywiście skłamał. Nie chciał, żeby Daga wiedziała o co tak naprawdę chodzi. Bał się jak ona na to wszystko zareaguje.
Daga nic nie odpowiedziała, tylko wyszła z komendy i pojechała do domu. Nie wierzyła w słowa Jawora. Wiedziała, że ma przed nią jakieś tajemnice.

Co ukrywa Jawor? Macie jakieś przypuszczenia?