PRAWDZIWA MIŁOŚĆ PRZETRWA WSZYSTKO ||| Daga i Tomek

17. "Dzień przekazania okupu"

Następnego dnia zaraz po wejściu na komendzie Jawor i Daga usłyszeli jakieś krzyki, które dobiegały z gabinetu Kubisa. Inspektor kłócił się z Bolkiem. Okazało się, że poszło o błahostkę. Bolo nie znał powodu dla którego Kubis tak się zachowywał, natomiast Daga i Tomek znali powód dla którego inspektor się tak zachowywał. Postanowili z nim porozmawiać. Powiedzieli mu, że o wszystkim wiedzą, że znają powód przez który się tak zachowuje. Zaoferowali mu swoją pomoc. Kubis na początku upierał się, że sam da radę to załatwić, że nie chce zawiadamiać policji.
Tomek: Szefie, przecież sam szef wie jak to jest. Przeważnie takie akcje kończą się sukcesem.
Kubis: No może masz rację. Przepraszam Was, ale naprawdę bardzo się martwię o moją córkę. Ja nie mam pojęcia w co ona się wpakowała.
Daga: Spokojnie szefie, zobaczy szef wszystko dobrze się skończy. Uratujemy Pana córkę i skłonimy ją do tego, żeby wszystko nam wyjaśniła.
Daga i Tomek spojrzeli na siebie. Poczuli ulgę, że Kubis przyjął ich pomoc.

Nadszedł dzień okupu. Kubis udał się w wyznaczone przez porywacza miejsce. Jawor i Daga wraz z dwoma mundurowymi obserwowali sytuację z auta. Przez pewien czas wszystko przebiegało sprawnie. Jednak po chwili sytuacja wymknęła się trochę spod kontroli. Kubis nagle zniknął im sprzed oczu. Zaniepokoiło ich to. Nie wiedzieli jak to jest w ogóle możliwe, skoro przez cały czas kontrolowali sytuację. Jawor postanowił pójść zobaczyć co się stało. Daga próbowała go powstrzymać, bo uważała, że może być to niebezpieczne, jednak Jawor jej nie posłuchał. Pomimo tego, że wiedział, że Daga ma rację, to chciał dowiedzieć się co tam się wydarzyło. Górska stwierdziła, że nie może bezczynnie siedzieć i też postanowiła tam pójść. Gdy wchodziła do środka, poczuła uderzenie w głowę, zrobiło jej się ciemno przed oczami i upadła.

Szpital
Daga, proszę cię, obudź się. - mówiąc to Tomek zaczął płakać. Zaczął się o to wszystko obwiniać. Złapał dłoń Dagi i ją pocałował. Poczuł, że może ją stracić...

Witajcie. Co sądzicie o tym rozdziale? Spodziewaliście się takiego rozwoju wydarzeń? Ostatnia scenka praktycznie taka sama jak w finale 9 sezonu...