PRAWDZIWA MIŁOŚĆ PRZETRWA WSZYSTKO ||| Daga i Tomek

16. "Porwanie"

Podejrzany mężczyzna zmarł w szpitalu. Teraz sprawa stała się już naprawdę poważna. Kubis mógł mieć naprawdę duże kłopoty. Jawor chciał jakoś delikatnie skłonić go do tego, aby przestał ukrywać swoją córkę. Ten jednak twierdził, że nie wie gdzie ona jest. Tomek więc przestał nalegać. Stwierdził, że będzie obserwował zachowanie Kubisa. Być może będzie miał jakieś podejrzane rozmowy telefoniczne. Dzień dobiegał końca. Daga chciała wracać do domu, Jawor jednak postanowił, że tak dyskretnie będą śledzić Kubisa. Górska była do tego sceptycznie nastawiona, ale po namowach Tomka w końcu się zgodziła.

Po kilku minutach Kubis wyszedł z komendy, wsiadł do auta i pojechał. Daga i Jawor ruszyli za nim. Nie jechał on w stronę swojego mieszkania, lecz w jakieś inne, nieznane im miejsce. Gdy dojechali na miejsce, to Jawor chciał iść za nim, jednak Daga go powstrzymała.
Daga: Co ty? Przecież jak za nim pójdziemy to może nas zauważyć.
Tomek: Wiem, ale siedząc w samochodzie niczego się nie dowiemy.
Daga: Masz rację, ale musimy być dyskretni.
Tomek przyznał Dadze rację. Za jakiś czas Kubis wyszedł. Nie był jednak sam. Przekazywał jakiemuś mężczyźnie dużą sumę pieniędzy.
Tomek: Co on kombinuje?
Daga: Nie wiem, ale nie podoba mi się to.

Nagle Kubis i ten drugi mężczyzna gdzieś pojechali. Daga i Tomek ruszyli za nimi. Nie wiedzieli co mają o tym wszystkim myśleć, ale wiedzieli, że Kubis wplątał się w niemałe kłopoty... Okazało się, że mężczyźni pojechali do mieszkania Kubisa. Gdy wchodzili do mieszkania, Daga i Tomek ruszyli za nimi. Podsłuchali ich rozmowę. Okazało się, że Kubis był szantażowany. Ten mężczyzna groził, że zabije jego córkę jak ten mu nie zapłaci. Edward był gotowy zrobić wszystko, żeby jego córce nic się nie stało. Z ich rozmowy wynikało, że porywacz był bratem mężczyzny, którego zabiła córka Kubisa. Daga i Tomek mieli już jasną sytuację. Chcieli jakoś pomóc Kubisowi. Stwierdzili, że pojadą do domu i tam na spokojnie przemyślą sytuację.

Witajcie. Wiem, trochę w tym wszystkim namieszałam. Ale coś się musi dziać. 🙈 Napiszcie co sądzicie o tym rozdziale. 😉