PRAWDZIWA MIŁOŚĆ PRZETRWA WSZYSTKO ||| Daga i Tomek

25. "Kłótnia"

Śledztwo w sprawie śmierci siostry Dagi stanęło w miejscu. Policjantka czuła się bezradna... Jednak nic na ten moment nie mogła zrobić. Ostatnio miała trudny okres w życiu. Rodzice niejednokrotnie chcieli się z nią skontaktować, jednak Górska nie chciała z nimi rozmawiać. Ponadto od kilku dni widziała, że Tomek dziwnie się zachowuje. Odbiera jakieś tajemnicze telefony. Daga kilka razy próbowała podsłuchać rozmowy, jednak bezskutecznie. Nie chciała jak na razie rozmawiać z Tomkiem na ten temat, bo wiedziała, że i tak by nic nie powiedział, a do tego mógłby być jeszcze bardziej ostrożniejszy. Nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć, jednak czuła, że z każdym dniem się od siebie oddalają. Zaczęła podejrzewać, że ma kochankę.

Następnego dnia jak zwykle Daga i Tomek pojechali razem na komendę. Gdy wysiedli z auta, to Tomek znowu miał tajemniczy telefon. Nie chciał rozmawiać przy Dadze, więc poszedł na ubocze. Policjantka dyskretnie próbowała podsłuchać rozmowę i tym razem jej się udało. Okazało się, że jej podejrzenia były słuszne... Tomek zwracał się do jakiejś kobiety "kochanie"... Na twarzy Górskiej pojawiły się łzy. Nie mogła uwierzyć, że Tomek jej to zrobił. Przecież byli zgodną parą i myślała, że on też ją kocha. Poszła do Kubisa i poprosiła o nagły urlop. Edward próbował dowiedzieć się co się stało, jednak policjantka nie chciała nic powiedzieć. Kubis bez wahania dał jej urlop, ponieważ widział w jakim jest stanie. Daga natychmiast udała się do swojego mieszkania. Tomek był zdziwiony, ponieważ widział, że Daga odjeżdża, nie zdążył jej zatrzymać. Policjantka zaczęła pakować jego rzeczy. Gdy Tomek wrócił z pracy, to zdziwiły go walizki, które zobaczył w przedpokoju. W salonie siedziała Daga. Od razu kazała mu się wynosić. Tomek próbował jej wytłumaczyć, że to nie tak, jednak Górska nie chciała go słuchać. Dla niej rozmowa wydawała się jednoznaczna, ale czy nie działała zbyt pochopnie? Minęło kilka dni. Tomek mieszkał w hotelu. Zastanawiał się jak ma się wytłumaczyć Dadze. Nie mógł powiedzieć jej całej prawdy, ponieważ nie wiedział, jak Daga by na to zareagowała. Wolał, żeby myślała, że ją zdradził. Tomek znowu odebrał od kogoś telefon. W jego oczach pojawiły się łzy. Nie wiedział co ma powiedzieć bliskiej mu osobie, z którą rozmawiał...

Cześć Kochani. Wlatuje kolejny rozdział. Jak myślicie, co ukrywa Tomek i kim była osoba, z którą rozmawiał?