~Rozdział 9~

249 14 7
                                    

Jedliście kolację razem. Dazai patrzył się na ciebie a ty spuściłaś głowę i nie popatrzyłaś na niego nawet sekundę . Byłaś zamyślona.

~w głowie Dazaia~

Czemu ona się na mnie nie popatrzy? O czym ona myśli? Może myśli o tym śnie. Może ją zapytam o czym ona myśli.

~w głowie Y/n~

Czemu ten sen był taki dziwny. Dlaczego w tym śnie Atsushi był moim rodzeństwem?
Jakim cudem?! Ale mu...

W tym momęcie odezwał się chłopak.

- O czym tak myślisz skarbie? - zapytał cię z ciekawością i lekkim przejęciem.

Nagle gwałtownie podniosłaś głowę.

- Yyyy... Mówiłeś coś do mnie?

-Tak... - odpowiedział chłopak z zażenowaniem

- Przepraszam, zamyśliłam się- powiedziałaś do niego.

Twój głos brzmiał, jakbyś była smutna i czymś się przejęła. On wiedział, że gdy mówisz takim głosem to coś się stało. Na ogół jako szef mafii byłaś twardą osobą. Ale tylko na zewnątrz. W środku byłaś bardzo uczuciową, wrażliwą kobietą, która potrzebuje czyjegoś dotyku, uścisku, ciepła tej osoby. Nie lubiłaś za dużo mówić o sobie.
Twoje dzieciństwo nie było zbyt kolorowe.
Szkoła zamiast nauczyć cie wielu różnych przydatnych w życiu żeczy, dała ci tylko depresję, problemy psychiczne, nauczyła cię topienia smutku w alkoholu i wielu innych żeczy o których nie chciałaś wspominać. Często płakałaś w nocy. Wszystkie swoje uczucia dusiłaś w sobie. Nie miałaś takiej osoby, z którą mogłaś porozmawiać a ona by cię wysłuchała i wsparła w trudnych chwilach. Rodzina nie traktowała cie na poważnie. Zaczęli się z ciebie wyśmiewać. Mówili, że to dla żartów. Ale ciebie to bolało. Rodzice nie podrafili cię docenić. Czułaś się śmieciem, wyrzutkiem. Byłaś nie widzialna. Dlatego zaczęłaś podejmować próby samobójcze. Gdy dostałaś propozycję wstąpienia do mafii odrazu ją przyjęłaś. Chuuya uczył cię co i jak. Zaczęłaś mu ufać a on tobie. Wtedy poznałaś Dazaia. Chłopak który na każdym kroku próbował popełnić samobójstwo. Czułaś, że jesteś podobna do niego. Tnięcie się, bieganie po krawędziach dachu, wieszanie swoich kończyn na drzewie czy w innych miejscach. To dawało ci radość i satysfakcję. Po 4 latach zostałaś szefową. Obecnie w mafii jesteś już 6 lat.

Gotowy, na podwójne samobójstwo? || Dazai x OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz