Bakugou x Reader BNHA [ZAWIESZONE]

2. 1

Po wszystkich lekcjach byłaś dość zmęczona oraz przygnębiona w końcu śmieli się z jej przyjaciela a ona wybuchła złością na samo wspomnienie zaczęła się tworzyć do okoła niej zabójcza aura. Pod swoją lekko zdenerwowaną chociaż poważną twarzą kryła mordercze intencje chociaż starała się niewybuchać przy innych jak była sama często to robiła. Gdy była już przy ogrodzeniu szkoły uśmiechnęła się bo już niedługo jej tu nie będzie.

Wracając do domu zobaczyła Midorie który idzie przygnębiony z opuszczoną głową w dół chciałaś spytać się o co chodzi ale on podniusł głowę uśmiechnoł się i pokazał dłonią znak że jest dobrze.
Nie chciałaś zmuszać go do mówienia i chociaż to do ciebie niepodobne poszłaś w ciszy do domu.
Pov. Izuku
Gdy minołem [T.I]-chan
Zaczołem myśleć skoro All might powiedział że nie zostanę bohaterem to już niema o czym marzyć ale za to będę życzył powodzenia mojej przyjaciółce.
Nagle usłyszał coraz głośniejsze wybuchy oraz widział tłum ludzi.
(Wiecie co dalej było)...
Pov. Reader
Po powrocie do domu zobaczyłam że niema żadnego picia opruch resztek cherbaty więc postanowiłaś iść na zakupy... Wtedy usłyszałaś wybuchy i podbiegłaś tam do tłumu ludzi to co zauważyłaś sprawiło że prawie się popłakałaś izuku który próbował uratować kachana.
Nagle z tyłu wyskoczył All might i pokonał złoczyńcę jednym ciosem gdy katsuki był chwalony a midoria okrzyczany podbiegłaś do niego z płaczem na lekko chwiejących się nogach i walnełaś go w łep za to jakim jest idiotom i jakie to było nierozważne i wql. Bakugo przyglądał się tobie z lekkim zaciekawieniem. Odprowadziłaś izu kawałek do jego uliczki i pognałaś z cherbatą oraz wodą do domu.
Gdyż niedługo będą egzaminy wstępne do U. A postanowiłaś więcej ćwiczyć i tak od szóstej do 7.50 truchtałaś po niedalekim parku i parę razy minęłaś parę znajomych trenowałaś też wieczorem od 18 do 20.
Pewnego ranka poszłaś pobiegać troszkę wcześniej bo obudziłaś się przed budzikiem i niedaleko od twojego parku pręż krzaki ujżałaś izu wraz z...
Ty-Co?!
Izuku-[T. I]-chan co ty tu r-robisz?...! - zapytał zająkany chłopak.
Ty-Wyszłam pobiegać ale co ty tu robisz z All mightem?!
Izuku - no w.. Więc ćwiczę he he. - podrapał się po karku i zaśmiał się nerwowo.

Spojżałaś na All mighta wyglądał na przestraszonego i zdziwionego a ty podeszłaś do niego i...
Ty-Mogę autograf!!!
All migcht uśmiechnoł się szeroko i powiedział oczywiście młoda damo!
Oczy ci się zaświeciły.
Podeszłaś do brokuła i szepnełaś mu do ucha.
Ty- spokojnie nikomu nie powiem aż szkoda coś takiego rozpowiadać he he...
Izuku się lekko zarumienił
A ty z swojej zadowolonej diabelskiej miny zmieniłaś się w aniołka i krzyknęłaś powodzenia chłopacy i wysłałaś im buziaki odbiegając z miejsca (tak jakby) spotkania.

443 słowa do zoba niedługo.
W następnych rozdziałach będzie więcej bakugou. ❤️😅