Bakugou x Reader BNHA [ZAWIESZONE]

🌷🔫Dodatek Na Wielkanoc🌷🔫

Uwaga przed przeczytaniem Dodatku!
Niema to nic wspólnego z dotychczasową fabułą!

Wstępik

Byłaś córką władców małej i starej wioski.
Pomimo że wasza wioska była mało znana to mieliście wielu sprzymierzeńców.
Dlatego też ty miałaś sporo znajomych.  Osoby te to nie kto inny jak Shoto, Ochaco i Momo.
Jak byłaś mała przyjaźniłaś się z młodym Todorokim,           zanim jednak Endevour poznał księżniczkę Momo chciał cię za synową co ani tobie ani Shoto się nie podobało.

Byłaś sprytna i posiadałaś spore wykształcenie  a praktycznie każdy z królestwa cie lubił.

Czegoż więcej pragnąć?

Lud wchwalał cię od ideałów ale brak zainteresowania ze strony rodziny cię niezwykle dołował. Szczerze nie byłaś pewna czy wiedzieli o tobie coś oprócz pochodzenia rodzinnego i płci bądź imienia.

Często zwracali ci uwagę że nie zachowujesz się jak powinna księżniczka, sprawiasz ośmieszasz i nieszanujesz własnej rodziny razem z jej honorem.

[Time skip]

Pewnego późnego popołudnia wracałaś do wioski od  Momo.
To co ujżałaś przy wejściu do miasteczka sprawiło że żołądek podskoczył ci do gardła.

Padłaś na kolana i zaczęłaś krzyczeć i płakać, nie wie wiedziałaś co robić, nie mogłaś już nic zrobić było za późno.

Siedząc na trzęsących się nogach oglądając widok spalonej już od pewnie wielu godzin wioski, zakrwawione pocięte zwłoki mieszkańców.
„Był tu napad” to pierwsze co przyszło go do głowy.

Zbliżałaś się do resztek  pałacyku  rodziców mijając niektóre niedopałki lub nadal lekko stojące w płomieniach hałupki.

Wbiegłaś do domku o dziwo był w leprzym stanie niż się spodziewałaś. Otworzyłaś klapkę do piwnicy która była tak zamaskowana że, tylko niektórzy słudzy i rodzina królewska o niej wiedziała.

Zeszłaś do podziemia po  swoje rzeczy.  Pieczęć i kartki z piórem do pisania listu wydały ci się wtedy przydatne parę ubrań, pamiątek oraz wojskową torbę. Ostrożnie wyszłaś z miejsca zamieszkania  kierując się w stronę jednego z wyjść.
Starałaś się nie patrzeć na trupy i jakoś się uspokoić opuszcając jak najszybciej tą ruinę.

Postanowiłaś udać się do Todoroki'ch. Pomimo że, Endevour wydawał się taki ostry i chłodny to bez problemu przyjął by, cię pod swe skrzydła.

Stałaś przed ich bramą do królestwa, prawię trzy razy większego niż twoje.
Czekałaś dopuki cię nie wpuszczą.
Byłaś już ponad dziesięć minut aż podbiegli strażnicy wołając króla.

Enji gdy cię zobaczył odrazu zaprowadził cię do jednej z komnat. Po kąpieli zjadłaś z nimi kolację oraz opowiedziałaś co się stało, starałaś się ukryć  łzy, ale jednak dla 11 latki było to troszkę trudne.
Od tamtego dnia zamieszkałaś z rodziną Todorok'ich.
Zaczęłaś dobrowolnie trenować z shoto, ale czasem zaczełaś robić ćwiczenia nie tylko wzmacniające oraz siłę, ale też refleks i samo obronę.
Najpierw chciałaś dołączyć do armii wojskowej, ale Król ci zabronił. Znalazł bowiem ci on kandydata na męża.
Od razu nie spodobał się ci  ten pomysł, więc próbowałaś coś z tym zrobić. Nic nie działało na tego starego uparciucha.