Śpiąc w nocy doznałaś snu, który przypomniał Ci o pierwszym spotkaniu mamy Bakugou.
🌌🌌Sen/wspomnienie 🌌🌌
Postanowiłaś odwalić kolejną stalkerską akcje, tuż po przeprowadzce. Śledziłaś Katsuki'ego jak wracał ze szkoły. Wraz ze swoimi kolegami szedł właśnie do swojego domu aby pograć z nimi w gry. Gdy weszli do środka domu blondyna, zapisałaś sobie szybko w notatniku ulicę i numer domu chłopaka.
Wróciłaś do domu i szczerze to nie pamiętasz co robiłaś. Dalej miałaś tylko urywki pamięci drogi do domu Bakugou i tego co przy nim robiłaś. Miałaś wrażenie, że chciałaś mu zrobić zdjęcie jak śpi. Kiedy już miałaś się wspinać po cegłach, usłyszałaś dobiegające z domu krzyki.
- Ty gówniarzu! Chcesz spać na dworze, to proszę bardzo! - krzyknęła jakaś kobieta.
- Sama stąd wypierdalaj i nie wkurzaj mnie! - Spokojnie, zaraz cisza nocna. Sąsiedzi będą wściekli.
Po głosach domyśliłaś się, że czerwonooki właśnie odbywał kłótnię z rodzicami, a raczej z jego matką. Trochę się przestraszyłaś. Wyszłaś z ich posesji i zaczęłaś zawracać. Nagle usłyszałaś ten sam kobiecy głos:
- Dziewczynko, co robisz tu całkiem sama? Jest tak późno. Ile masz lat? - zapytała całkiem innym głosem.
Zestresowałaś się lekko i odpowiedziałaś:
- Tylko przechodzę, niedaleko jest mój dom.
- Na pewno nie. Zmarzniesz. Może chcesz wejść na herbatę?
- Nie, nie trzeba...
- Ach no tak! Jestem Mitsuki Bakugou.
- Ja nazywam się T/I T/N. – uśmiechnęłaś się promiennie spoglądając na telefon.
[KONIEC WSPOMNIENIA]
Obudził cię odgłos dzwonka. Leniwie się podniosłaś i wyszłaś z pokoju, kierując się do drzwi. Po drodze zobaczyłaś swojego kotka więc wzięłaś go na ręce. Otworzyłaś drzwi, a w nich zobaczyłaś Izuku i Panią Inko.
-O Boże, która godzina?!
- T/I-chan znowu zaspałaś? – odezwał się Midoriya.
- Przepraszam, budzik mnie nie obudził...
- Spokojnie tak się zdarza. – odpowiedziała spokojnym głosem kobieta.
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Chciałam jeszcze bardzo podziękować ch1varly
Za pomoc w fanfik tu link do konta:
CZYTASZ
Bakugou x Reader BNHA [ZAWIESZONE]
Short StoryAktualnie jesteś uczennicą ua chodzisz do klasy z nijakim bakugou którego znasz od dawna. Pewnego dnia stajesz w obronie kolegi i obydwoje trafiacie po lekcjach do derektora za poważną bujkę A dalej zobaczysz sam/a jak będzie wyglądać przyszłość