Bakugou x Reader BNHA [ZAWIESZONE]

9.1

-Dobra Izu nocujesz?

-N-no ok.

- To super idę po materac!

- Mogę spać na kanapie.

- Nie jesteś dla mnie jak brat nie pozwolę ci spać na kanapie.

- Ale naprawdę nie musisz iść po materac.

- Dobra ja śpię na kanapie ustalone. Oglądamy coś?

- Najlepiej film akcji.

-Dokładnie!

- Albo Marvel czy wolisz DC?

-Emmm.. Chyba trochę Marvel.

-to Thor?

- No.

(Jak coś to w tym czasie zeszliście na dół do salonu.)

-Ej idę po coś do jedzenia.

-Chyba lepiej się nie objadać przed szkołą?

-No zobaczymy.

Skończyło się na tym że oglądaliście Thora a potem Ptaki Nocy (To drugie z DC jak ktoś nie wie.)
No i jedliście jabłka.

-Oi już po 23:00 to idziemy spać bo za niedługo szkoła.

- Tak dobranoc T/I

- Dobranoc.

Izuku poszedł spać do ciebie a ty zasnęłaś na kanapie.

(Time skip ranek).

-Izuku!

Krzyknęłaś rzucając się obok niego na łóżko.

- O T/I która godzina?

- Chyba ok. 11:30?

- Emm no to ja będę zaraz szedł do domu.

- Spoko, ale najpierw zrób mi coś do jedzenia.

- Eh... Ok.

-Dobra idę się ubrać!

Po dłuższej chwili ubraliście się i poszliście zjeść śniadanie przygotowane przez Midoryie.
Po posiłku odprowadziłaś brokuła pod jego blok i wróciłaś do domu szykując się psychicznie na nowy rok szkolny.

Wstałaś rano i wzięłaś wcześniej przygotowany mundurek otrzymany wraz z listem w błękitnej paczuszce.

Ubrałaś koszule podkolanówki i najgorsze spódniczka myślałaś że będzie dłuższa ale no cóż.

Zarzuciłaś na plecy marynarkę bez zapinania i schowałaś krawat do kieszeni kierując się w stronę wyjścia z domu.
Będąc już na dole spojżałaś na telefon.

- Co za 20 minut lekcje mam 5 minut na wyjście z domu a w szkole przebranie butów a co z tostami!

Krzyknęłaś sama do siebie.
Wróciłaś po plecak sażuciłaś go na jedno ramię i ruszyłaś w stronę wyjścia z mieszkania.
Chwyciłaś trampki (ale takie wsuwane jak coś) kupione specjalnie na takie okazję które zdarzały się minimum 2 razy w tygodniu.

Zakluczyłaś drzwi z butami w prawej ręce co nie ułatwiało ci sprawy.
Zamknełaś drzwi wrzuciłaś klucz do kieszeni i pobiegłaś do szkoły zakładając buty.
Biegłaś z 7 minut i zwolniłaś, bo 15 minut nie przebiegniesz w tym tempie poza tym już byłaś przed bramą, i wtedy dopiero zauważyłaś że, masz na sobie jednego buta.

Maszerując zakładałaś drugiego i wpadłaś na kogoś tą osobą był blondyn...