Otworzyłaś drzwi i wyjżałaś przez nie widząc Koto i Dai'ego.
Wzięłaś głęboki oddech i powiedziłaś:
Ty-hej chłopaki jak tam?
Makoto-super podwyższyli mi pensje!
Daihi-Nie źle...
Nawet ślepy zauważył by niezręczną atmosferę między wami. Nie chciałaś psuć uśmiechów na twarzach innych więc odwaliłaś taki trochę tępy udawany uśmiech.
Cały dzień z nimi mijał Ci długo i nie za fajnie. Makoto i Haruki prubowali jakoś rozluźnić atmosferę.
I stwierdziliście że pogracie w karty chociaż to już się zaliczało pod lekki hazard.
Makoto-Dama kier!
Daihi - Dziesiątka pik...
Haru- Król trefl!
Ty-Ha As pik!
Ty-Znowu wygrałam Dawać cuksy!
Tak graliście na cukierki bo stwirdziłaś że na pieniądze między przyjaciółmi to tak jakoś... Dziwnie?
Ok 2 godz. później skończyliście grać w kraty walka była zacięta na początku ty wygrywałaś ale potem coś się chyba spsuło bo zaczęłaś przegrywać...i skończyłaś z:
Ty(na początku 37 cukierków potem 9 cukierków).
Makoto( na początku 10 cukierków potem 41 cukierków).
Daihi( na początku 2 cukierki potem 31 cukierków).
Haruki(17 cukierków potem 29 cukierków).
Była jakaś 21.00
Więc postanowiłaś odprowadzić chłopaków bo i tak nie mieliście co robić.Pierwszy odprowadzony był Haru. Odprowadziliście go na metro i po drodze opowiadał chłopakom czemu nocował u ciebie.
Makoto - Hahaha znowu cię jakąś rzuciła!
Dai- Koto weź go nie dobijaj
Ty- Dobra pa Haru pozdrów rodziców!
Haru-Pa!
Poszliście odprowadzić Dai'ego
Szliście jakieś 20 minut i dotarliście pod jego blok.Ty-Pa Daihi!
Makoto-do zoba!
Diahi- Ta... Pa!
Porzegnaliście się o ruszyliście w stronę domu Makoto.
Makoto-Niepowinnaś sama chodzić po nocach wiesz...
Ty-Tia wiem ale trudno.
Makoto-kiedyś Ci się coś może stać.
Ty- to będzie już tylko moja wina nie przejmój się.
Makoto-Ehhh.. Co się stało po między tobą a Daihi'm?
Ty-No cuż po tym jak sobie ostatnio poszedłeś to Haru zniknoł z takom typiarom i brat Dai'ego nas podwiuzł do parku poszliśmy na taką polankę i wyznał mi miłość...
Makoto-Więc wtedy mówił na prawdę...
Kolorowo włosy podrapał się nerwowo po szyi
Ty-Ta... Czekaj wiedziałeś o tym?!
Odwruciłaś się w stronę chłopaka i krzyknęłaś że zdziwieniem
Makoto-Tak ubzdurał sobie że go kochasz a ten twój bakuś to tylko zmyłka.

CZYTASZ
Bakugou x Reader BNHA [ZAWIESZONE]
Short StoryAktualnie jesteś uczennicą ua chodzisz do klasy z nijakim bakugou którego znasz od dawna. Pewnego dnia stajesz w obronie kolegi i obydwoje trafiacie po lekcjach do derektora za poważną bujkę A dalej zobaczysz sam/a jak będzie wyglądać przyszłość