Piaszczysta Plaża #10

73 8 18
                                    

☀Dzień 13🌙

🕒7:56🕒

Yoshinori kieruję się w stronę domku Keitaro i jego przyjaciół. Podchodzi do drzwi i delikatnie otwiera je, gdy przechodzi przez próg krzyczy swoje słynne "UWAGA!"od którego każdy zrywa się ze słodkiego snu jakby zobaczyli ducha.

- Yoshinori 🐻' Zapomniałem wam wczoraj powiedzieć żebyście się spakowali, najlepiej jakieś najpotrzebniejsze rzeczy. Dzisiaj wychodzimy na plażę. Obiecaliśmy przecież że plan grupy który wygra, zostanie zrealizowany, a wy zaproponowaliście plażing.

Po okresie około godziny, każdy był już ubrany oraz spakowany w najpotrzebniejsze przedmioty, chociaż nie do końca, Yoichi nic ze sobą nie zabrał, liczył na swój "instynkt przetrwania". Hunter jako jego kompletne przeciwieństwo również przesadził, bo spakował wszystko co się dało wepchnąć do plecaka, przez co ten ledwo się dopinał.

Gdy wyszli na zewnątrz i czekali na Harcmistrzów oraz pozostałych obozowiczów, na ich nieszczęście przyszedł Taiga wraz ze swoją paczką i zaczęli ich przezywać, największy problem mieli jednak do Keitaro. Komentowali ciągle jego wygląd i wytykali mu że pewnie spakował same śmieci. O mały włos nie doszło do bójki którą zacząć miał Yoichi, ale w samą porę przyszedł Yoshinori który zastopował kłótnie.

Bohaterowie wyruszyli więc w stronę pobliskiej plaży nad dużym jeziorem, nie było to aż tak daleko, ale przez niemalże bezchmurne niebo oraz palące słońce niedające wytchnienia podróż ciągnęła się w nieskończoność, a każda kolejna minuta trwała coraz dłużej. Kiedy doszli na polane która była w około połowie trasy, musieli się na trochę zatrzymać żeby odetchnąć oraz napić się wody. Dalej było już z górki, bo dalsza część trasy prowadziła przez las, dzięki czemu uniknęli żaru słońca.

Około godziny dziesiątej, wszyscy szczęśliwie dotarli na upragnioną plażę. Nie obyło się bez formalności w postaci rozłożenia namiotów czy rozpakowania się co zajęło kolejne pół godziny, ale gdy tylko skończyli najważniejsze rzeczy, wszyscy przebrali się w stroje do kąpieli oraz wskoczyli do krystalicznie czystej wody i zaczęli pływać oraz chlapać się nawzajem, tylko Keitaro nie umiał pływać, więc siedział na płyciźnie uważnie stawiając każdy krok.

Na pomoc przyszedł Natsumi, który zaproponował mu naukę pływania, na co chłopak chętnie się zgodził. Zaczął powoli tłumaczyć podstawy pływania oraz jak się zachować gdyby tonął. Później przeszli do właściwej nauki, Natsumi kazał mu, położyć się najpierw na plecach, Keitaro bardzo się zestresował i leżał na tafli wody jak kłoda. Brunet podtrzymywał go od spodu trzymając go pod karkiem oraz w okolicy kości ogonowej. Od trzymania w "tych" miejscach, chłopak jeszcze bardziej się spiął, ale po chwili rozluźnił się, bo poczuł się bezpieczniej w ramionach ukochanego.

Gdy opanował już sztukę udawania deski na wodzie, obrócił się brzuchem do wody, a Natsumi podtrzymywał go za tors oraz... krocze, na co Keitaro wystraszył się. Mimo że on mógł go tam dotykać i nie sprawiało mu to większego problemu, to jednak czuł dyskomfort przez to że jest to miejsce publiczne, a w okolicy są jego przyjaciele, poza tym, nie spodziewał się takiego obrotu spraw.









Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Żaba I Żuk | Yaoi | [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz