MÓJ TYLKO MÓJ //BakuDeku//Omegaverse !ZAKOŃCZENIE!

*8*

*Time skip 
dzień Ślubu i wesela*

Per. Izuku

Myślałem że zemdleje przez stres. Bałem się, w chuj się bałem. Kocham bo chce z nim być chce mieć z nim szczeniaki i chce żeby wszystko dobrze się skończyło. Tylko tyle, A może aż tyle. Nie wiem. Chciał bym żeby tak się potoczyło moje życie, wraz z Katsukim i gromadką szczeniąt.

- Co tam Izuku? - Zapytała Mina

- wyglądasz na za myślonego hah- dodała Momo

- Ha ha bardzo śmieszne - wyczujcie ten sarkazm, szczerze dzisiaj miałem je po dziurki w nosie. Miałem ich dość.

- Dobra my musimy iść sprawdzić co tam u Bakugo I z salą - Powiedziała Mina A Momo przytakneła.

- Dobra to do zobaczenia - powiedziałem bez przejęcia co Różowo włosa zauważyła i posłała mi mordercze spojrzenie. Trudno.

Kiedy dziewczyny poszły siedziałem sobie na fotelu bez większych celów. Lecz nagle usłyszałem hałas a do pokoju wskoczył przez wybite wcześniej okno jakiś mężczyzna.

Rozglądną się i do mnie podbiegł. Przyłożył jakąś chusteczkę. A dalej film mi się urwał....

Per. Bakugo

Stałem już przed ołtarzem, dziewczyny poszły po Izuku bo mówiły że może zasną, ale ja miałem złe przeczucie.

Nagle przebiegły dziewczyny i krzyknęła:

-NIE MA GO!!! ZNIKNĄ OKNO BYŁO WYBITE

Myślałem że się rozpłacze tak jak by to zrobił Deku ale powstrzymałem się od tego.

Pobiegłem szybko do domu głównego (mojego) i zacząłem przeszukiwać wszystkie pokoje po kolei A na sam koniec udałem się do sypialni gdzie było wybite okno i troszkę śladów krwi.

Boję się, boję się o Izuku, boję się o nasze dziecko, boję się o nich. A jak coś im się stanie?

Znajdę, zabije człowieka który to zrobił. Szybko zawołałem Shoto i Denkiego.

Chlopacy byli przerażeni tak samo jak ja. A kogo by to nie przestraszyło?

- DOBRA ROBIMY SPOTKANIE Z ARMIĄ NATYCHMIASTOWO MUSIMY OCALIĆ DEKU- i  rozryczał się, Wiem że Denki traktuje go jak brata, bałem się żeby się nie załamał przez to.

- Okej już idę wszystko załatwić! -Krzyknął Shoto I wybiegł z pokoju. Denki pobiegł za nim.

Zostałem sam. Patrzyłem na zdjęcie Izuku. Czemu to nie ma ? Chce to przytulić... Jak go znajdę, A go znajdę to nie puszczę go na chwile przez najbliższy tydzień.

//Sorki za przerwę w pisaniu..

Zapraszam do nowej książki,

Chcecie nie długo zakończenie tej histori???//