Co gdyby tata Niki żył?

256 14 14
                                    

Rudowłosa dziewczyna przechadzała się razem ze swoim tatą po nowej szkole. W tradycyjnym powitaniu pierwszaków mieli wziąć udział opiekunowie, oraz sami uczniowie. Na ogromnej sali gimnastycznej dziwnym kaprysem architekta umieszczonej na samej górze budynku zgromadziło się już sporo uczniów. Pan Mickiewicz rozejrzał się nerwowo po usłanej tanimi, plastikowymi krzesłami sali. Wśród wielu dorosłych nie widział nikogo z wielu znajomych, z którymi często wychodził na papierosa.

— Nie przejmuj się tato. — powiedziała Nika. — To zajmie chwilę

Mężczyzna niepewnie przytaknął i usiadł na trzęsączym się krzesełku.

*   *   *
Po ponad cztero i pół godzinnym przemówieniu Paweł był wykończony. Zresztą pozostali też nie grzeszyli uwagą podczas przemowy Dyr. Mgr. Inż. Juliusza Stokrotki. Jedyne o czym teraz Piotr marzył, to alkohol i żażący się pet. Dźwięk szkolnego dzwonka wyrwał go z rozmyślenia. Uczniowie skierowali się do klas, a rodzice z ulgą westchnęli. Spora grupa rodziców rozmawiała że sobą, śmiała się, ale pana Mickiewicza nikt nie znał. Zresztą wyglądem typowego Janusza nie zachęcał do zapoznania się z nim. Wykonał pełne bólu westchnienie i skierował się do pierwszego lepszego monopolowego kupując najtańsze papierosy, oraz najtańszy alkohol, który smakował i pachniał jak... Domyślacie się co i skierował się do domu.

*  *  *

Dzisiejszy mecz był jednym z ważniejszych. Toż to był mecz o wyjście polaków z grupy w Pucharze Świata! Mężczyzna rozprostował rozkładany fotel, umieścił napój na oparciu i zapalił papierosa. Zapach unoszący się w domu zdecydowanie nie przypominał zapachów domowych. W mieszkaniu na Pradze nie było gotowania, rodzinnych popołudni... Poza tym,z rodziny też niewiele zostało. W czasie tego rozmyślania wpadł pierwszy gol, niestety dla drużyny przeciwnej. Pan Paweł natychmiast zapomniał o rozmyślaniach i zacząć wrzeszczeć na telewizor. Tak mniej więcej wyglądał typowy dzień w mieszkaniu Niki.

Krótki, bo pan Rafał nie uwzględnił czasu w którym miało by się to dziać, więc wszelkie żale za krótki rozdział kierujcie do niego XDDD. Next jakoś niebawem

Narka kaszojady!

307 słów

Felix, Net, Laura i Nika oraz One shotyWhere stories live. Discover now