Czternaście

362 28 101
                                    

Pov Wilbur.

Przyszedł stary szlitalotamakalota i kazał mu iść, po tym jak poszedł techno mi oddał plaskacza na morde i poszliśmy też do domu, poszedłęm i se grałem na gitarze uwu owo baka

TIME SKIP

Była już jakaś 22:42 więc poszedłem się umyć i spać

TIME SKIP

Poszedłem spać z pluszowym jeleniem.
...

























(?) - EJJJ PRZEJMUJEMY YOUTUBY ROBIMY CO CHCEMY A WY MACIE BÓŁ DUPY.

Zeszczałem się na łóżko i pisnąłem, była 3:33 i ten leneń coś śpiewał. Nagle Tommy wbił do pokoju i krzyknął

(Tommy) - FRIZZZZ!!!!!!

Krzyknął na cały dom, mam nadzieje że nikogo nie obudził

(Tommy)- OMG ALE FAJNY JELEŃ DAJ MI GO!!!

Zobaczyłem jak się zapalają światła, a po chwili do pokoju wchodzi techno.

(Techno) - co wy się tak drzecie jest 3 rano.
(Tommy) - TEN JELEŃ ŚPIEWA FRIZA.
(Techno) - Co to jest wilbur?
(Wilbur) - UHHH.

Szybko otworzyłem okno i wywaliłem jelenia

(Techno)- ...
(Tommy) - FRIIIIZZZZZ.

Tommy wyskoczył przez okno za jeleniem

(Techno) - ja pierdole....

Nagle do pokoju przyszedł philza

(Philza) - Czemu nie śpicie i czemu okno jest otwarte?

Tommy krzyknął bo wpadł w pokrzywy .

(Philza) - co. CZEKAJ GDZIE JEST TOMMY.
(Wilbur) - Tam.
Pokazałem na otwarte okno, a Phil podbiegł do okna i patrzał na dół, zobaczył Tommyego w pokrzywach.

(Phil) - JEZU MOJE DZIECKO.

Phil szybko wybiegł z pokoju, prawdopodobnie po Tommyego

(Techno) - Jestem ciekawy czy on kiedyś się połamie.
(Wilbur) - Też.
(Techno) - Dobra, ide spać ty też idz spać.
(Wilbur) - Okej dobranoc.

Time skip jutro
Kiedy Tommy się obudził zaczął się drapać bo go wszystko bolało, ale philza mówił mu by przestał

(Philza) - Tommy! Nie możesz się drapać bo będzie czerwone i będzie bardziej drapało.
(Tommy) - ALE TATO!!!
(Philza) - zaraz ci przywiąże ręce taśmą!!
(Tommy) - NO ALE TO BOLI.
(Philza) Przestań się drapać to pójdziemy do parku rozrywki.
(Tommy) - OKEJ!

Tommy pobiegł szybko do swojego pokoju, prawdopodobnie by napisać do Tubbo by też namówił rodziców

Pov Jschlatt

Jadłem sobie śniadanie i usłyszałem jak Tubbo mówi

(Tubbo) - PÓJDZIEMY DO PARKU ROZRYWKI? PROSZEEEE DZISIAJ TOMMY TAM BĘDZIE, DOSTAŁEM 6 Z RELIGIIIIII.
(Stara jschlatta) - Nie chce nam się, jschlatt jak z nim pójdziesz i on wróci żywy to jutro skończy ci się kara.
(Jschlatt) - Okej.

Tubbo pobiegł do pokoju, chyba Tommy mu napisał że idzie do parku rozrywki i też chciał. W sumie znowu spotkam Rudego <3

Tajm Skipor

Dobra ide z kaszojadixem do parku tego więc fajnie, idąc tam on mi gadał coś o frizie i jakieś 3kipa.
Kiedy doszliśmy spotkaliśmy tam rodzine Tommixa i oczywiście był tam rudy szczur <3 Tubbo i Tommy poszli na jakieś dzikie wygrywanie nagród tam gdzie się strzela w tarcze i dostają jakieś dzikie rzeczy, techno i philza poszli po wate cukrową która była blisko tego czegoś z nagrodami a ja i rudy poszliśmy do domu strachów.
Szliśmy przez dom strachów i nagle wyskoczył jakiś skeri szkielet, wilbur tak się przestraszył że mnie przytulił. On jest taki uroczy

Debil - schlattbur-Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz