EMMA
-Wstawaj musimy się zbierać do szkoły. Emma wstawaj. Hallo!!- Miałam wrażenie, że głos dociera do mnie jak przez jakaś bańkę zniekształcony i jakiś taki stłumiony. - Dziewczyno musisz jeszcze wziąć prysznic i doprowadzić do stanu używalności. Ostatni raz pozwoliłam Ci pić w tygodniu. WSTAWAJ! - Głos był znajomy, ale nic nie rozumiałam. Co Toora tu robi... nie zaraz to ja jestem u niej...- Emma ciesz się, że moi rodzice już poszli i nie sprawdzali co robimy. Boże cuchnie tu jak w jakiejś melinie. KURWA WSTAWAJ NO! - Czemu ona się tak drze?
-Wstaje już. Daj mi chwilę. Co się stało? - moja głowa co się dzieje...
-Na reszcie już myślałam, że będę musiała dzwonić po kogoś bo nie mogłam cię dobudzić ostatni raz piłaś jak mamy iść do szkoły. Kobieto gdybym nie wiedziała w jakim szambie emocjonalnym jesteś bym cię wyśmiała.
-Toora słyszę, że mówisz ,ale nic nie rozumiem... Co się stało ostatnie co pamiętam to to, że opowiadałam o braciach i że mam problem.
-Problem to miałaś wczoraj dzisiaj to wpadłaś w poważne kłopoty. Po pierwsze wychlałaś dwie butelki wina słodkiego i to jeszcze sama my z Allenem załapaliśmy się tylko po jednej lampce. A było takie dobre. Po pierwszej butelce już nawet kieliszka nie używałaś tylko piłaś z gwinta alkoholiczko. Po drugie opowiedziałaś wszystko ze szczegółami i swoimi przemyśleniami swojemu bliźniakowi notabene ledwo go wczoraj powstrzymałam by nie pojechał do waszego domu i nie obił wyliczając po kolei to Kaname, Azuse, Tsubaki i Fuu. Chciał wytłumaczyć również dosadnie, pewnie też za pomocą siły Ukyo i Masaome, że nie umieją u pilnować swoich braci. A Subaru wylądował by w szpitalu gdy po raz 5 w pijackim amoku wyznałaś, że go kochasz już i nie chcesz by był z Yuki by po chwili stwierdzić, że ma się walić bo masz bliźniaków. Jak weszłaś na temat z kim przypuszczalnie mogłabyś stracić cnotę twój brat przystawił Ci butelkę wina i kazał pić do dna tak byś zaliczyła zgon.
-Powiedz, że żartujesz?! - jeny, ale kicha.
-Nie. Mówię całkiem poważnie. Twój brat obiecał tylko pod groźbą, że z nim zerwę nie interweniowania w twoje sprawy z braćmi. Powiedziałaś, że chyba kochasz bliźniaków i Subaru. Ze Subaru jest chujem tak samo jak Fuu, zachwycałaś się oczami Fuu, Yusa i Kaname. Mówiłaś o klacie Kaname i zastanawiałaś się czy wiek ma znaczenie. A zapomniała bym, bardzo chciałaś mieć okazję obejrzeć bliźniaków w samym ręczniku jak Fuu. Co bardzo zaciekawi mnie i twojego brata jak do tego doszło, ale nic nie powiedziałaś tylko zastanawiałaś czy bliźniacy pod ubraniami wyglądają tak samo...Dziewczyno masz fantazje nie powiem. A teraz grzecznie idź do łazienki i doprowadź się do jako takiego stanu. Napisałam Yusowi by wziął twoje książki z domu bo nie zdążysz przyjechać po nie. I się zaraz zbieramy. Telefon masz na szafce naładowany wiem jestem świetna. Twoje rodzeństwo bombardowało cię wczoraj SMS i telefonami nic nie czytaliśmy mimo, że Allen aż się do tego rwał, więc po prysznicu będziesz musiała sprawdzić co chcieli.
-Allen spał z nami?
-No co ty przed 22 za nim rodzice wrócili go wywaliłam. Moi jeszcze nie wiedzą, że jesteśmy para i chce by tak zostało jak najdłużej.
-Czyli do wesela bo są zaproszeni...
-Że co?! Kurde mogłam się domyślić w końcu są dobrymi znajomymi z twoim ojcem... no trudno jakoś sobie twój brat poradzi z moim ojcem. - Dziewczyna wzruszyła ramionami i poszła się szykować.
Wygramoliłam się z jej łóżka i skierowałam się do biurka gdzie stała butelka wody i tabletki na ból głowy i elektrolity. Łyknęłam to co miałam i poszłam do łazienki. Patrząc w lustro się przeraziłam zdecydowanie potrzebuje prysznica. Ciepła woda zmyła zmęczenie i osiągnięcie wczorajszego dnia. W pokoju czekała na mnie Toora, ze sprzętem do czesania i i malowania. Pozwoliłam jej zająć się mną, a ja tym czasem sprawdziłam telefon.
CZYTASZ
Czy moje życie może być jeszcze dziwniejsze? (Brothers Conflict)
FanficWitam to moje pierwsze opowiadanie którym się podzielę. Zapraszam do komentowania. Przyjmę również krytykę i chętnie poprawię błędy. Życzę miłej lektury. Opowiadanie typu Fan Fiction Może zawierać wulgaryzmy i sceny +18 Po za opisem postaci (imion...