Bezgraniczna miłość!

23. "No to zapowiada się ciekawy miesiąc".

[...] O kurwa
No to pięknie się zapowiada

Po schodach schodził nikt inny jak Luk. Ja zdesperowana mówię, a raczej pytam się Kate.
–Yyy...czy musisz wyjeżdżać? – zapytałam błagalnie.
Chciałabym jak już zostać z kimś innym niż z nim.
Ona pokiwała głową na znak, że musi wyjechać.
Jednego się obawiałam najbardziej.
–Nie mów, że on...przez ten czas  zamieszka tutaj? – mówię jej to, przewidując najgorszą odpowiedź.
–Tak, chętny był aby cię popilnować, i zamieszkać tutaj z tobą. – gdy tylko mama to powiedziała, usiadłam na fotel bo zrobiło mi się dramatalnie słabo.
–A kiedy wyjeżdżasz? – pytam, a kątem oka spoglądam na uradowanego chłopaka.
Dopiero po jego minie zrozumiałam, dlaczego zachowywał się tak dzisiaj w szkole.
–Nie pamiętasz? Mówiłam ci, że wyjeżdżam jutro z rana około godziny siódmej. – mówi, ja zszokowana uśmiecham się do niej lekko, i dłużej nie czekając, idę do swojego pokoju.

Leżąc w pokoju rozmyślam, jak zmieni mi się teraz życie, przez oczywiście miesiąc, a nie jak dłużej.
Nie wiem czy na lepsze, raczej na gorsze.
Muszę napisać do Hani, i powiedzieć jejz że Luk ze mną zamieszka na miesiąc.
I tak prędzej czy później się dowie, a wtedy będzie mnie obwiniała, że jej nie powiedziałam.

Nikol : Hej hania! Ostrzegam cię, abyś od razu nie zmyślała historyjek, bo cię uduszę, jak cię spotkam.
Chcę ci powiedzieć, że od dzisiaj na miesiąc Luk, ze mną zamieszka. Zamieszka ze mną, ponieważ moja mama wyjeżdża pozałatwiać jakieś sprawy dotyczące nowej pracy.
Byłabym wdzięczna, jagbyś nikomu nie rozpowiadała jak ty to potrafisz🖤

Długo nie musiałam czekać na odpowiedź Hani.

Hania : O hej! No ja, ja nie zmyśle żaadnych historyjek (może).
Nie martw się, nikomu nie wygadam. Pamiętasz jak kilka tygodni temu na imprezie, mówiłaś, że musisz odpocząć z dala od Luka, no to teraz będziesz miała dopiero ciężko.
Powodzenia ci życzę (szczęśliwej miłośći 😂)

Jak zwykle Hania musiała w nawiasach pisać bzdury. Ale muszę się z nią zgodzić, będę miała ciężko, i te powodzenia co napisała napewno  mi się przydadzą.

No to zapowiada się ciekawy miesiąc, i ta myśl krążyła mi przez cały dzień...

--------------------------------------
Heja czytelnicy, oto kolejny rozdział, który mam nadzieję wam się spodoba💛
Za jakiekolwiek błędy przepraszam 🧡
*ok. 355*- słów.
Jak myślicie, co wydarzy się przez ten miesiąc, czy Nikol wytrzyma na resztach sił z Lukiem, a może będzie zadowolona, że z nim mieszka?
Tego dowiecie się w kolejnych rozdziałach.
Do następnego Zbuntowana85🧡💛🖤