#23

104 14 14
                                    

Nad nami dostrzegliśmy wielkiego glinianego, białego ptaka (bez skojarzeń mi tu xd) a na nim blondwłosą postać
-Kisame? Hidan?- zdziwił się Deidara, który przed momentem do nas podleciał-A ty to kto, un?-zapytał patrząc na mnie
-Ty kurwa paczaj, pojebany jakiś-zaśmiał się Hidan robiąc sobie kitka na głowie
-Debilu, to Deidara, tylko kilka lat minęło, poznajesz teraz?-zapytałam na co siwowłosy zrobił zdziwioną minę po czym powiedział
-O kurwa, rzeczywiście

Blondyn zszedł z glinianego stworzenia, które po chwili zmniejszyło się do rozmiaru pająków, które nas wcześniej atakowały
-Co tu robicie, un?-zapytał
-Szukaliśmy ciebie- powiedział Kisame-Pamiętasz może Kuroi?
-Kuroi? Hmmmm coś mi to imie mówi
-No debil kurwa no-odparł Jashinista, który w tym samym czasie uderzał głową w drzewo
-Debil to cię robił- powiedziałam- Z tego co mi Kisame mówił wychodzi, że jestem twoją siostrą-odparłam podnosząc ręce do góry tak aby pokazać chłopakowi blizny po ustach. Nagle podbiegł do mnie Hidan z kunai'em, po czym przeciął mi obie dłonie. Po chwili z powstałych ran zaczęły wychodzić języki
-O kurwa, to się rusza!- krzyknęłam machając rękoma na wszystkie strony - A co jak to ma wściekliznę?!- dodałam
-Kisame, czy aby na pewno to moja siostra? Bardziej zachowuje się jak Hidan- powiedział Deidara
-Wszystko na to wskazuje- odparł rekin

-Ej, a gdyby tak użyć te ręce i zrobić sobie samemu nimi dobrze?- zaczęłam się zastanawiać
-Moglo to by być zajebiście kurwa ciekawe- powiedział uśmiechnięty od ucha do ucha Jashinista z miną pedofila- Daj znać jak sprawdzisz-dodał
-Dalej jestem zdania, że Kuroi to siostra Hidana, ale urodzona w innej rodzinie-powiedział blondyn
-W sumie z zachowania są mocno podobni, ale z wyglądu pasuje do ciebie-powiedziqł Kisame patrząc na mnie i siwowłosego

*2 godziny później*
-W tamtym świecie naprawdę nie ma ŻADNYCH mocy?!- niedowierzał Deidara po tym gdy opowiedziałam mu jak żyło mi się zdala od tego świata
-No tak akurat wyszło, jest tam w chuj nudno i tylko jeżeli jesteś z bogatej rodziny, albo osiągasz duży sukces to ludzie będą się z tobą zadawać, inaczej jesteś dla nich nikim. W tamtym świecie liczą się tylko pieniądze, czyli Kakuzu by się raczej odnalazł, ale minus jest taki, że jest kurewsko drogo i jeszcze podatek na cukier wszedł nawet na rzeczy które nie mają w sobie cukru!- powiedziałam
-Tamten świat jest zjebany~- odparł przeciągle Hidan, oczywiście przytaknęłam na jego słowa i to nie tylko ja, bo Deidara i Kisame zrobili to samo

-To jak się tego używa?- zapytałam wskazując na usta na wewnętrznej stronie dloni- Gada to tak w ogóle?
-Nie gadają, w sumie to nawet lepiej-zaczął blondyn-Służą do łączenia czakry z gliną, wystarczy się zastanowić jaki kształt bomby ma być i następnie "nakarmić" dłonie gliną i w sumie to tyle
-A robiłeś sobie nimi loda?- zapytał Hidan poruszając brwiami
-A chuj cię to obchodzi!- powiedział cały czerwony Deidara

*********
Witam witam
Po 18 dniach wstawiam wam kolejny rozdział! W końcu!

Możecie w komentarzach pisać swoje propozycje co ma pojawić się w następnych częściach

Ogólnie ta książka robi się chyba coraz gorsza, według mnie, ale sami oceńcie

Wstawiam dzisiaj rozdział, bo najpewniej nie dostanę pracy, a w zeszłym tygodniu wysłałam CV, a dzisiaj że ogłoszenie nieaktualne ;-; , także na poprawę mojego humoru coś tam napisałam, nawet nie wiem czy to wszystko ma sens czy nie ale coś jest

Nie zapomnijcie o zostawieniu ★ i komentowaniu!

⛓️W Innym Świecie⛓️ || 🍥Naruto🍥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz