Skórę drobnego chłopaka zaczęły przebijać gałęzie bluszczu. Jego ramiona coraz bardziej pokrywała butelkowo-zielona roślina ubrudzona krwią. Z oczu chłopaka płynęły łzy bólu i rozpaczy. Krople krwi brudziły umywalkę, o którą się opierał. Biały mebel z każdą sekundą brudził się coraz bardziej ciepłą bordową cieczą. Chłopak z każdą minutą czuł się coraz gorzej, jego ciało całe drżało a łazienka coraz bardziej wyglądała jak miejsce zbrodni. Bluszcz jednak przestał rosnąć, kiedy oplótł szyję bruneta. Chłopak poczuł ulgę, a jego mięśnie delikatnie się rozluźniły. Na jego twarzy zagościł delikatny uśmiech. Szybkim ruchem zdjął z siebie resztę ubrań i wszedł pod prysznic. Czuł potrzebę zmycia z siebie szkaradnego płynu. Zimna woda spływała po poranionej skórze chłopaka. Po ciele chłopaka przeszedł dreszcz spowodowany spotkaniem się zimnej wody z jego rozgrzanym ciałem. Zmył z siebie resztki krwi i wyszedł z pod prysznica. Obwiązał ręcznik w okół swoich bioder nawet nie wycierając się z pozostałych kropli wody na jego ciele. Wziął do ręki nożyczki i szybkim ruchem przyciął jedną z gałązek bluszczu. Ta jednak od rósła w zniewalającym tempie. Odrastanie nie zadało jednak bólu tak jak poprzednio. Wywołało to jedynie załamanie i smutek u bruneta. Westchnął zrezygnowany ze względu na to, że będzie musiał żyć z bluszczem wyrastającym z jego ramion. Najbardziej bał się jednak tego, że pewnej nocy bluszcz może zacząć rosnąć i dusić go. Wytarł się jednak z wody i ubrał w luźną koszulkę i dresy. Położył się delikatnie na łóżku od razu zapadając w sen. Po raz ostatni ujrzał świat. W nocy bluszcz niespodziewanie zaczął rosnąć dusząc przy tym chłopaka.
Tak właśnie kończy się tragiczna historia o bluszczowej chorobie. Na świecie na tą przypadłość zachorowało jeszcze ledwie pięć osób, które tak samo jak brunet umarły w nocy dusząc się, ponieważ bluszcz na ich szyjach zaciskał się z każdą sekundą.
◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆◇◆
No Heja
Wiem, że one shocik krótki, ale po co robić jakieś długie shoty jak można zrobić krótki, ale z ciekawą fabułą? No nie opyla się robić jakiś strasznie długich jak połowę ma zajmować jakieś nudne opisywanie tego jak na przykład robi sobie śniadanie. Ogólnie to mam pomysł na cholernie dużo shotów. Nie powiem wam skąd biorę inspirację, bo tak xD.
Jeżeli pojawiły się jakieś błędy można śmiało poprawiać. <3
![](https://img.wattpad.com/cover/271176261-288-k958531.jpg)
CZYTASZ
×Shoty od cioci Robaczek×
FanfictionZnajdziesz tu najróżniejsze one shoty. Od shota Mitrix x Mnadzio po shoty z hanahaki. Niektóre one shoty mogą być pojebane wiec polecam je pominąć. No chyba, że lubicie shipy na przykład: Napierak x Tobiasz. Nie znajdziesz tutaj raczej popularnych s...