Uwaga!!!
W tym rozdziale są sceny +18, jest ona zaznaczona dla tych którzy nie chcą jej czytać.
Z góry przepraszam za jego jakość! Jest to pierwsza taka scena którą pisała.
Życzę miłego czytanie!
[+18]
Podeszła do niego w samej bieliźnie, ściągnęła ściągnęła ręce z jego twarzy i położyła na swojej tali i na piersi. Przybliżyła głowę do jego ucha i wyszeptała:
- Zrób ze mną to, o czym tak namiętnie czytasz.
Te słowa zadziałały na niego jak magiczne zaklęcie. Automatycznie ściągnął maskę i zaczął całować jej skórę na szyi i delikatnie ssać, co zostawiało na niej lekkie czerwone okrągłe ślady. Złapał ją w tali, obracając się podniósł ją do góry, tak aby usiadła na blacie kuchennym. Następnie zajął się rozpinaniem kabury na udzie z kunaiem.
- To ci nie będzie potrzebne
Rzucił to na ziemie za siebie. Dziewczyna ściągnęła stanik rzucając go w stronie pomieszczenia, po czym skrzyżowała ręce na jego umięśnionym karku i zaczęła wbijać mu paznokcie w skórę, co bolało niemiłosiernie, ale sprawiało mu dziwną satysfakcje. W mgnieniu oka zachowanie jonina zmieniło się, ściągnął jej ręce ze swoich ramion i odsunął od siebie.
- Nie możemy. Jestem Hokage, a co jeżeli zajdziesz w ciąże. Nie wiedziałem, że sprawy się tak potoczą nie mam prezerwatyw.
- KURWA, Hatake spróbuj przestać. Wiem co robię!
Zaplotła nogi na biodrach mężczyzny i przyciągnęła do siebie, zaczęła całować go w twarz. Punktem kulminacyjnym okazało się przygryzienie jego wargi.
- Ała!- poczuł w ustach smak krwi- A więc tak się bawisz?
Ściągnął ją z blatu, przerzucił przez swoje ramie i zaniósł do sypialni, gdzie i impetem odstawił ją na łóżko. Dziewczyna odbiła się od sprężystego materaca, w pół siadzie podparła się na łokciach, patrząc na niego z zaciekawieniem.
- Teraz ci pokaże, co to znaczy się bawić.
Rozpiął spodnie, po czym ściągnął z niej dolną bieliznę, pochylił się nad nią i zaczął całować jej dekolt, równocześnie bawiąc się jej sutkami, co sprawiła przyjemność jej, w efekcie wydawała ciche jęki.
- Co na to powiesz?- zapytał wypuszczając ciepłe powietrze z ust na sterczące już sutki
- Ka-kashi... Pieprz mnie!- ledwo wydusiła z siebie
- Z chęcią!
Zaczął całować jej brzuch, na którym wystąpiła gęsia skórka, z powodu rozkoszy jakie doznała ze strony szarowłosego. Jedną ręką ściągnął to co zostało na nim, drugą kontynuował zabawę z ciałem Ayi. Zaplótł jej nogi na swoich lędźwiach, aby zapewnić lepszą pozycje dla każdego z nich. Gdy członek już się naprężył, szybkim ruchem zbliżył się do jej krocza co spowodowało gładkie wejście, leżąca na łóżku wygięła się gwałtownie po tak szybkim i precyzyjnym ruchu. Pochylił się nad nią i trzymał jej nadgarstki na wysokości jej głowy, obserwował jej twarz jak reaguje na to co zamierza robić z nią. Wyraz jej twarzy był pełen rozkoszy, coraz trudniej jej było nabrać oddech. Wyrwała jedną rękę z jego chwytu i złapała go za włosy, wbijając palce między pasma.
- Spróbuj przestać to cię KURWA zajebie!
- Nie mam zamiaru!
Kontynuował miłosną grę sprawiając coraz więcej rozkoszy każdemu z osobna.
CZYTASZ
Icha Icha (Kakashi x OC)
Fiksi PenggemarAya Satō jest nieśmiałą i zamkniętą w sobie osobą. Ufa jedynie swojemu przyjacielowi któremu mówi o wszystkim. Niespodziewanie na jej drodze pojawia się srebrnowłosy jōnin, który pomaga jej okiełznać jej niespotykaną umiejętność klanową, dziewczyna...