~~~~~~
Mogą pojawiać się;
° Błędy
° Niezrozumienia
° Nieporozumienia
~~~~~~
POV. Giovanni
- Co? - Zapytałem żonę nie wierząc w to, co widzę.
- Myślałem, że nasze dziecko... - Powiedziałem, wiedząc już, jaki będzie koniec zdania.
- Niezupełnie tak w moim brzuchu były trojaczki, ale jedna z trojaczków zmarła, więc zostały nam tylko bliźniaki. – Powiedziała Elena, wyjaśniając mi.
- Czy mówisz poważnie? - Patrząc na nią jak na wariatkę.
- Śmiertelnie poważny. - Powiedziała.
Byłem tak szczęśliwy, że ją podniosłem i obróciłem.
- Umm. Gio wystarczy, jeszcze zwymiotuje. - Powiedziała Elena, po czym natychmiast ją położyłem.
Pocałowała mnie w policzek. Wszyscy nam kibicowali.
Moja sperma jest tak silna.
Wow Najlepszy Prezent Urodzinowy Kiedykolwiek, Będę Ojcem!- Więc to wszystko było częścią twojego aktorstwa, wahania nastroju? - Spytałem się jej.
- Cóż, mój drogi mężu, połowa tego była tylko grą. – Powiedziała ze śmiechem.
- Obiecuję, że będę z tobą na każdym kroku twojej ciąży kochanie. - Powiedziałem jej.
- Kocham cię Gio. - Powiedziała. Pocałowałem ją delikatnie w usta. - I zawsze będę cię kochać najbardziej na świecie kociaku.
****Dwa tygodnie później****
POV. Elena
Ostatnie tygodnie były dobre, dużo wymiotów i trochę wahań nastroju. Ale Gio dobrze się nami opiekuje. Dzisiaj idę na badanie do ginekologa.
Pojechałam do lekarza, chociaż Gio tego nie chciał.
- Cześć, jak się masz? - Zapytała doktorka.
- Dobrze, dziękuję. - Odpowiedziałam.
- Dobra, jestem dr Smith i będę twoim lekarzem podczas ciąży. - Powiedziała z uśmiechem.
Po, wydawałoby się latach, w końcu odezwała się.
- Pani Mendez, przykro mi, że pani dzieci muszą urodzić się przed ukończeniem 8 miesiąca życia.
- Ale mam dopiero 2 miesiące. - Odpowiedziałam. Kiwnęła głową.
- Coś jest nie tak z twoim łonem, więc muszą urodzić się wcześniej niż oczekiwano, bo inaczej mogą umrzeć w twoim łonie.
Prawie wybuchnęłam łzami
- Doktorze co masz na myśli? - Zapytałam.
- Istnieje możliwość, że już nigdy nie będziesz w ciąży, ale to nie jest 100%, więc nie stresuj się tym. - Powiedziała.
Po umówionej wizycie jeździłam po mieście, szukając moich dziecięcych ubranek. Byłam emocjonalnym wrakiem, ciągle niczego nie szukałam
Wszyscy dzwonili, a ja w końcu wyłączyłam telefon. O 20.30 w końcu wróciłam do domu. Weszłam i słyszałam tylko krzyki ludzi.
- Gdzie byłaś? - To wszystko co słyszałam.
- Zostaw mnie w spokoju!! - Krzyknęłam i poszłam do swojego pokoju, wzięłam prysznic i poszłam spać, cicho płacząc.
- Eleno, martwiłem się o ciebie, co by było, gdyby coś stało się moim dzieciom? Przestań być dziecinna i powiedz mi, co jest nie tak. - Gio zażądał odpowiedzi.
Natychmiast podniosłam się i usiadłam prosto:
- Wiesz co, zależy ci tylko na swoich dzieciach! Nie bierzesz pod uwagę moich uczuć, a teraz jestem na skraju śmierci moich dzieci, a ja prawdopodobnie nie będę w stanie być w ciąży, więc rób to, co sprawia, że śpisz w nocy! - Powiedziałam mu ze złością.
POV. Giovanni
To, co przed chwilą powiedziała mi Elena, łamało serce, jest tak czysta, że nie zasługuje na to wszystko, co się z nią dzieje. Myślę tylko o moich dzieciach i nie myśląc o niej byłem bardzo nierozważny. Potrzebuję świeżego powietrza.
POV. Elena
Wyszedł, po prostu jak tchórz. Wyglądam przez okno, a on wyjechał. Płakałam do snu, po prostu nie mogłam.
***** Następnego ranka *****
Więc Gio nie spał w domu, zastanawiam się gdzie on jest. Mów o diable, a on wszedł, wciąż ubrany we wczorajsze ubranie.
- Musimy porozmawiać. - Powiedział.
- Przepraszam za wczoraj. Za to, że krzyczę. Powiedziałam.
- Nie, powinienem przeprosić, wciąż jesteś młoda, a ja byłem po prostu nierozważnym dupkiem. Jesteś moją żoną, powinienem cię wspierać na dobre i na złe, proszę wybacz mi. - Powiedział Gio.
Uściskałam go i szepnęłam „wybaczam ci".
CZYTASZ
Mój mąż, mój łamacz, mój obrońca - Tłumaczenie PL
RomansaElena Nights jest typową licealistką, ale pewnej nocy w drodze do domu zostaje porwana przez rosyjską mafię. Kiedy ma szansę uciec, spotyka Giovanniego Mendeza, bezwzględnego włoskiego szefa Co się stanie, gdy dowie się, kim jest Giovanni.? Czy zost...