Z racji że mam dzisiaj dobry humor to będzie maratonik :p
2/4On też patrzył mi prosto w oczy
-co się dzieje ?- zapytał
-jestes ojcem Lilki ?- wypaliłam a on tylko westchnął, puścił mnie i poszedł do pokoju.
Co ? Co tu się dzieje ? Poszłam za nim ale się zakluczył
-otworz te drzwi !- krzyknęłam i pukałam w kawałek drewna- słyszysz ? Masz otworzyć też drzwi !- nadal nic- Liam otwórz te drzwi w tej chwili słyszysz ?!- ja to mama talent prawda ?- po chwili stanął progu. Wymienełam go i stanęłam, skrzyżował ręce i spojrzałam na niego byłam zła, a kiedy się odwrócił coś we mnie pękło, blady, cały zapłakany, jego czerwone od płaczu policzki powoli traciły kolor a włosy roztrzepane. Byłam na niego zła, domagałam sie wyjaśnień ale nie potrafie patrzeć na niego w takim stanie, nie potrafię poprostu, podeszłam do niego i przytuliłam, chciałam przytulić go najmocniej jak tylko potrafiłam ale nie mogłam jest po wypadku. Złość może wnieść wyparowała ale ja go poprostu kocham... Nie chce by płakał, by cierpiał
-wytlumaczysz mi to ?- szepnęłam a on skinął głową, usiedliśmy na łóżku- dlaczego ? Kiedy ?...
-Frankie mnie zmusił okej ? Powiedział że zabije cię jeśli tego nie zrobie, powiedział że mamy szpiega w składzie który mu pomoże... Wtedy spałaś. Błagam nie każ mi mówić dalej.. ja nie chciałem, ale wiedziałem że jak tego nie zrobię to coś ci się stanie.. przepraszam..- wybuchnął... Pojedyncze łzy płynęły po jego policzkach a ja ? Czemu nie byłam zła ? Bo wiedziałam ze chciał dobrze ? A z drugiej strony cieszę się że to jego córeczka.
Spojrzał na mnie szklanymi oczami a ja ogarnęłam mu włosy z czoła i przytuliłam
-co jest ?- zdziwił się
-wybacze.. ale nie płacz okej ? Bo cofnę to słowa- odsunęłam się od blondyna kawałek i położyłam dłonie na jego mokrych policzkach ścierając łzy. On wykorzystujać to chwycił moje ręce i pociągnął w swoją stronę, tak że straciliśmy równowagę i leżałam nad nim, nie długo bo obrócił mnie i teraz to leżałam pod nim
-dziękuje... Kocham cię wiesz ?- zapytał- naprawdę... Obiecuje że już nigdy cię nie skrzywdzę dobrze ? Zaufaj mi
-nie muszę ufac, ja to wiem- odparłam i pociagnełam go za koszulkę a potem pocałowałam, lekko zdezorientowany po chwili zaczął odwzajemniać.. serio go kocham
***
Jem obiad kiedy ktoś do mnie pisze
Od Stalker
Nie wszyscy wokół to przyjaciele...Od Stalker
Kochana.. Liam ? Pożałujesz obiecuje, nie otwierają nieznajomym :)) xoxo-Li...
-co jest ?
-znowu napisał
-pokaz ten telefon- zarządzał więc tak zrobiłam. Zaczął coś pisać, robić a potem zmarszczył brwi
-co ?- zapytałam
-to ci się nie spodoba..- zaczęła a ja wyrwałam mu urządzenie z ręki.. no no nie wiedziałam z ema umiejętność hakerskie. Eric.
-mam pomysł jak go wybawić...- dodał Liam i chwycił mnie za rękę ciągnąć do pokoju.
-więc ? Jaki masz pomysł ?- spytałam a on otworzył okno i odwrócił się w moją stronę. Podeszłam do niego i niezrozumiałe spojrzałam na niego.
Chłopak chwycił mnie i podszedł do otwartego okna. Popchnął lekko na parapet. Nasz pokój jest na pierwszym piętrze, a mieszkamy na skraju górki, jakieś 13 metrów nad ziemią. Tego to by nikt nie przeszedł bez uszczerbku. Co on chce zrobić ?
Nie wszyscy wokół to przyjaciele...
CZYTASZ
Bad sister Zmień Moją Przeszłość
RandomChce tylko powiedzieć, że pisząc tą książkę byłam młodsza. Nie podoba mi się ta książka i najchętniej chciałabym cofnąć jej publikacje, aczkolwiek osiągnęłam dzięki niej bardzo dużo, wiąże się też z nią historia więc myślę że będzie jeszce widnieć n...