kicające zające

14 3 0
                                    


Cienie, światła, mrok i żar.

Czemuś mi to wszystko dał.

Chwytam tego bezmiar w dłoń.

I farbami robię krąg.

Kolor łączy się z kolorem.

Tyś jak biel mego płótna znikająca.

Linia z linią się stykają.

Krople farby na ścianę spadają.

Kształty tworzą wizerunki.

Pędzle jak zające po płótnie kicające.

Jeszcze linii jednej brak.

Zając kinie, będzie akt.

Obraz skończony, raczej tak.

Na ścianie już zajęcy tłum na polanie trawiastej się pasie. 

A gdyby jednak ...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz