forget me not - seoulmew [dreamnotfound] ✅[TŁUMACZENIE PL]

[ 7 ]

perspektywa George'a

chłodne poranne powietrze uderzyło mnie w twarz. większe ramiona krzyżowały się nade mną. jak w ogóle tak się stało? krew napłynęła mi do twarzy, wstrzymałem oddech, nie chcąc budzić uśpionego Claya. tył mojej głowy oparł się o jego klatkę piersiową. Spojrzałem w dół na swoje ręce i zobaczyłem, że jego wciąż są splątane z moimi. czy nie byliśmy w tym śnie tylko przez dwa dni? prawie zdumiało mnie, jak szybko się przystosowywał i czuł się tak komfortowo przy mnie.

westchnąłem. Dream był całkiem pocieszający. Zastanawiam się, co on myśli o tej całej sprawie bratniej duszy. Zastanawiam się, czy może kiedykolwiek chciał, żeby był to ktoś inny.

byliśmy tylko przyjaciółmi; nawet jeśli tak właśnie było teraz.

słońce powoli wyjrzało ponad linię horyzontu i światło uderzyło w twarz dreama. zajęło to kilka chwil, ale wkrótce zmrużył oczy, biorąc głęboki oddech przed westchnieniem.

"Dream, nie śpisz?" wymamrotałem, a on zanucił w odpowiedzi. tak naprawdę nie chciałem się ruszać. uścisk Claya był czymś, w czym mogłem zostać na zawsze.

"Chcesz wstać?" – zapytał ochrypłym głosem.

przerwałem.

"nie całkiem."

Dream znów zamruczał, siadając trochę, wciąż ogrzewając mnie w swoich ramionach. mój umysł był niewyraźny, nie mogłem myśleć o niczym innym, jak o tym, że byłem tak blisko z dreamem ze wszystkich możliwych ludzi "Dwa dni zaliczone, zostało 728 pozostałych." skomentowałem.

"hej, myślałem- skoro nie mam dużo miejsca w moim domu, może możesz zająć dom mojego sąsiada? Jestem obok, więc jeśli czegoś potrzebujesz, możesz po prostu napisać do mnie lub przyjść do mojego domu. bez problemu." zasugerowała Clay. moje serce trochę zamarło. już wpadłem na pomysł, że chciał, żebym z nim został. No cóż.

"Przypuszczam, że to okej. czy są tam już jakieś rzeczy?" "Myślę, że tak. Jeśli chcesz, żebym pomógł ci przearanżować rzeczy, to mogę. Mogę nawet wziąć rzeczy z Ikei czy coś takiego, a potem je przynieść. cokolwiek chcesz."

"tak, możemy to zrobić." Zgodziłem się, zacieśniając nieco uścisk na jego dłoniach.