⚠️18+ ⚠️
Ostrzegam, że pierwszy raz pisałam coś takiego i długo myślałam, czy w ogóle to dodać.
No to co miłego czytania
*informacja na dole*
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-Tym razem nie przerwał już mi dzonek telefoni a pożądanie wzięło góre.
Nachyliłem się i pocałowałem a w zasadzie wbiłem sie w jego usta. Zaskoczony otworzył oczy ale posłusznie rozchylił wargi oddając pocałunek.
Gdy brakło nam powietrza oderwałem sie od niego aby mógł sie podnieść, jednak gdy tyko to zrobił znowu wbiłem sie w jego delikatnie usta.
Było w nich coś przyciągającego i może nawet uzależniającego, były delikatnie w dotyku ale albo mi sie wydawało albo naprawdę smakowały czymś w rodzaju krwi.
Po chwili z trudem przestałem całować jego pyszne usta i odsunąłem sie od niego, dając mi niemy znak aby podniósł ręce. Szybko wykonał polecenie a ja zdjąłem mu koszulkę odsłaniając jego wręcz idealne ciało. No dobra może nie było idealne bo jego tors zdobiło kilka siniaków ale szczerze powiedziawszy zamiast odpychać przyciągało mnie to jeszcze bardziej.
Chłopak był dużo mniej umięśniony niż ja co w sumie mi sie podobało. Miał widocznie zarysy mięśni brzucha i troche mocnej umięśnione ręce.Pchnąłem go tak aby upadł na brzuch, zdjąłem mu spodnie wraz z boksrekami w czym Gregory pomógł mi podnosząc biodra.
Lekko klepnąłem w pośladek na co odpowiedział cichym sykiem. Może nie zrobiłem tego tak delikatnie jak mi sie wydawalo bo na pośladku chłopaka został czerwony odcisk. Nie zamierzałem sie tym jednak przejmować.
Wstałem zdejmując sowje ubrania zostaq jedynie w czrnych bokserkach.
Stanąłem za chłopakiem i delikatnie rozchyliłem jego nogi, następnie usiadłem za nim tak że znajdowałem sie pomiędzy nimi.
Nachyliłem sie nad nim, niby przypadkiem otarłem sie moim kroczem o jego pośladki.
Gdy byłem bliko jego twarzy przybliżyłem mu do ust dwa palce.Zrozumiał o co mi chodzi i otworzył usta w które natychmiast je włożyłem. Chwile później wyprostowałem sie wyjmując mokre palce z jego ust.
Jedną ręką chwyciłem biodro chłopaka na co odpowiedział wzdrygnięciem sie, tak jakby kopnął go prąd czy ktoś przyłożył mu kostke lodu do i tak zimniej niż skóry.
Olałem to i bez ostrzeżenia szybko wsunąłem w niego dwa palce. Chłopak jękną początkowo próbując stłumić wydawane przez siebie dźwięki w poduszkę. Jednak gdy zacząłem poruszać w nim placami zaprzestał jakiejkolwiek próby stłumienia jęków.
Zaraz potem dodałem trzeci palec czemu towarzyszył głośny jęk chłopaka. Chwile jeszcze ruszałem w nim palcami słuchając cudnych jęków. kiedy jednak mi sie to znudziło i widziałem że chłopak zraz dojdzie a ja chwiel po nim od patrzenia na to jak sie wije, szybkim ruchem wyjąłem z niego palce. Moje działanie spodkało sie to oczywiście z dźwiękiem zawodu ze strony chłopaka.
Wstałem z łóżka i schyłem sie do moich leżących na podłodze spodni z których wyjąłem prezerwatywę. Nie planowałem tego zbliżenia, jednak zawsze nosiłem jednà w spodnich, tak na wszelki wypadek.
Wracając na łóżko pozbyłem sie jedynej częsci garderoby której na sobie miałem i usiadłem z powrotem między nogami chłopaka.
Nie mogłem się powstrzymać więc moja ręka z impetem trafiła w pośladek chłopaka co poskutkowało pojawieniu sie na nim czerwonego śladu.
Założyłem prezerwatywę i bez ostrzeżenia wbiłem się w chłopaka na co wydał z siebie głośny jęk.
Ruszałem się w nim coraz szybciej wysłuchując jego jęków i obserwując jak z przyjemności wije sie pode mną.
Montahna prosił żebym zwolnił lecz ja tylko uśmiechnąłem sie do siebie szyderczo i pochyliłem się nad nim przez co wszedłem w niego jeszcze
głębiej.Pocałowałem go w gorący kark, ale nie byl to czuly pocałunek przepełniony miłoścą czy jakim kolwiek tego typu uczuciem, było to raczej pełne pożadania muśniecie nie niosące za soba zadnych emocji.
Wyprostowałem się, ruszając sie w nim jeszcze agresywniej i szybciej. W końcu znalazłem jego czuły punkt przez co chłopak po dosłownie kilku sekundach doszedł a ja w nim zaraz potem.
Wyszedłem chłopaka, zdjąłem prezerwatywę i opadłem koło niego na łóżko muskając przy tym ustami jego rozgrzaną łopatkę.
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
Chyba powinnam zapytać o odczucia, więc jak wam sie podobało ?
Chcecie w przyszłości więcej takich rozdziałów?
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-Siemka, chciałabym wyjaśnić/sprostować pewną sprawę.
Początkowo sceny 18+ planowałam dodawać jako osobne rozdziały (tak też zrobiłam – 10 i 1/2), jednak gdy to przemyślałam, zdałam sobie sprawę, że jest to pozbawione jakiegokolwiek sensu.
Dlatego też sceny 18+ będą zwyczajnie pojawiać się w rozdziałach, a na początku pojawiać się będzie jedynie ostrzeżenie ⚠️18+⚠️.
Jeśli chodzi o ten rozdział (który z 10i 1/2 zmienił nazwę na 11) jest on powiązany z fabułą i ma na nią wpływ.
W „notatce" chodziło mi bardziej o to, że nie trzeba czytać tego rozdziału, bo w kolejnym będzie powiedziane, że doszło do zbliżenia.
Po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku, że to może być za bardo pomieszanie i że w pewnym momencie sama się, w tym pogubię.Mam nadzieję, że wszyscy ogarnęli o co mi chodzi.
Miłej nocy <33.
CZYTASZ
Morwin / Przez metalowe kraty
ActionObiecuje, że już nigdy nie będę patrzył na świat przez metalowe kraty - powiedziałem półgłosem spoglądając ostatni raz na jego grób ------ Miłego czytania <3 Za wszystkie błędy z góry przepraszam