Collage... | Tommy x reader |

12

Obudziłam się leżałam na klatce piersiowej chłopaka a on miła swoją dłoń na moich placach leżeliśmy wtuleni w siebie STOP SPALISMY RAZEM na szczęście do niczego nie doszło. Chyba mogłam mu zaufac skoro był moim najlepszym przyjacielem, muszę przyznać chłopak wyglądał przesłodko jak spał patrzyłam się w niego aż zacza otwierać swoje oczy ja nadal mu się przyglądałam chłopak od razu powiedział
-dzień dobry y/n, długo się tak na mnie patrzysz?-tom
-nie chwilę temu się Obudziłam-szczerze patrzyłam się około 5 minut a wstałam jakieś 8 minut temu więc wsumie długo ale miał piękne oczy to muszę przyznać
-jak się spało? - tommy
-bardzo dobrze jesteś strasznie wygodny wiesz? - y/n
-teraz juz tak hahha-zaczęliśmy się śmiać

W tej chwili chłopak wtulił się we mnie było mi przyjemnie czego nie ukrywałam oddałam mu uścisk leżeliśmy tak chwilę i gadaliśmy o szkole czyli nic ciekawego. Jedna z ciekawszych rzeczy było to że chłopak poprosił mnie o korepetycje z biologi bo zbliżał się sprawdzian z tego przedmiotu oczywiście zgodziłam się nie chwalę sie ale moje oceny z biologi to były piątki i szóstki szóstki miały przewagę liczebną.
Chłopak poszedł się ogarnąć ja za to siadłam na łóżku i zaczęłam myśleć o tym wszystkim myślałam o tym co do powiedzenia mają mi moi rodzice,szczerze bałam się że np. Przeprowadzamy się daleko stąd albo że muszę zmienić szkole. Kolejnym punktem moich rozmyśleń była moja relacja z tommym zastanawiałam się nad tym czy coś do niego czuje szczerze nie wiem niby po kilku dniach znajomości zostaliśmy przyjaciółmi, robiliśmy sobie maseczki, pomagała mi w wyborze stylizacji w sumie robił to nie raz gdy Em była zajęta w ciągu tych dwóch tygodni i jeszcze to spanie razem myślałam dość intensywnie z moich rozmyślan wyrwał mnie chłopak siadający koło mnie i przytulający mnie od tyłu wzdrugnełam się ale oddałam prsytulasa chłopakowi szczerze powiem wam w sekrecie KOCHAM poprostu KOCHAM jak Tommy mnie przytula czułam się tak tak tak bezpiecznie i i i i miło po prostu wspaniale. Zeszliśmy na śniadanie przygotowane przez mamę blondyna szczerze muszę przyznać jest to miła kobieta bardzo miła zajmuje się domem dba o syna i o dom. Moja mama non stop gdzieś wyjeżdżała lub siedział w biurze lub w pracy to tata wszystko ogarniał. Od ponad 3 miesięcy mama co tydzień ma spotkanie z jakimś niby klientem czasami już wątpię czy to klient czy nie. Wracając do śniadania
(okej jagby co to mama T znaczy mama tommiego ponieważ chcę aby to wyglądało ładnie i nie było jedni słowo w rządku wątpię że zrozumieliście ale wracając do opowieści)
-witam was siadajcie zaraz będzie śniadanie-mama T
-pomoc pani w czymś? - y/n
-nie nie trzeba siadaj słonko zaraz podam-mama T
-ale ja nalegam zawsze pomagam tacie w kuchni-y/n
-no dobrze możesz rozłożyć talerze-mama tommiego
-w takim razie ja też pomogę - tommy

Rozłożyliśmy talerze i usiedliśmy we trójkę do jedzenia właśnie usiedliśmy gdy nagle wszedł mężczyzna wydaje mi się że tata tommiego ponieważ też miał bląd włosy(nie wiem jak jego tata wygląda więc no a nawet jak ma innego koloru włosy no to właśnie mu zmieniłam dokanczajac) mężczyzna dosiadł się do nas
-dzień dobry, Tommy nie chwaliłeś się że w końcu znalazłeś sobie dziewczynę-tata tommiego
-tato to nie moja dziewczyna tylko przyjaciółka-tom
-ale w końcu coś jestem ojcem tommiego a ty jak masz na imię-powiedział podając mi rękę
-nazywam się y/n miło mi poznać-powiedziałam oddając rękę

Po posiłku wyruszyłam w stronę domu gdy weszłam do niego tata siedział na kanapie wyglądał na zmartwionego postanowiłam siąść koło niego i się z nim przywitać

-hej tato co się stało wyglądasz na przybitego-y/n
-hej córciu wiesz pamiętasz jak dwa tygodnie temu miałem Ci coś ważnego powiedzieć-tata y/n, słyszałam jak wzią głęboki oddech
-co takiego? - y/n
-ja wiem ze to będzie dla ciebie ciężkie ale... Ja I mama rozwodzimy się-tata y/n, w jego głosie było czuć smutek
-czemu nie proszę dlaczego-zaczęłam płakać odrazu przytuliłam się do Taty
-kochanie takie jest życie mama znalazła sobie innego masz 15 lat prawie 16 musisz to przyjąć do wiadomości mi też jest to trudno przyjąć ale już się chyba pogodziłem z tym nadal kocham twoja matkę ale takie życie - tata y/n
-jeżeli ja kochasz to powinnes o nią zawalczyc tato powinnes postarać się to naprawić jeśli nadal ją kochasz-y/n
-nie nei h sobie ułoży życie od nowa a ty musisz podjąć decyzję czy zostajesz tutaj ze mną czy jedziesz z mamą i jej chłopakiem do USA do ich willi-tata y/n
-zostaje nie zamierzam pizucac przyjaciół i wolę mieszkać z tobą niż mama i jej kochankiem ty mi więcej zawsze czasu poświęcałeś-y/n

Siedziałam chwilę wtulony aw mojego tatę wtedy postanowiłam wyżalić się moim przyjaciołom szczerze zawiodłam się na mamie myślam że sen to lecz niestety nim nie był. Było widać że płakałam więc postanowiłam się ogarnąć napoczatku zadzwoniłam do Em

a i jagby co miałaś take same relacje z nią jak wcześniej przyjaźń z tommym nic nie zmieniła nadal spędzałaś z nią czas dzwoniłaś pisałaś spotykaliście się na mieście i to że będzie się rzadko pojawiać czy coś to nie znaczy że się nie przyjaźnią

-hej Em mam ważna informacje-y/n
-wiesz co ja też mambmige zacząć? - Em
-jasne mów co tam?-y/n
-a więc tak wyjechałam na tydzień z tatą więc nie będzie mnie w szkole więc jagbys mogla przekazać nauczycielom i będę dzwonić i pisać codziennie nie odpoczniesz od mnie-Em
-hahha będę tęsknić a teraz słuchaj czyli nie ma cię w UK? - y/n
-no tak a co? - Em
-bo moi rodzice się rozwodzą i moja mama przeprowadź się do USA i ja też tam mogę ale nie chce więc zostaje z tatą ja chcialam poprostu z tobą pogadać na żywo wiesz-y/n
-rozumiem przykro mi z tego powodu tylko błagam cię nie płacz-em

Pogadałyśmy jeszcze chwilę i potem zakończyliśmy nasza rozmowę.

_______________________________________________________

Słowa 1012
Tik tok tommnit_
Love you guys so so much❤️❤️❤️❤️
Dziękuję za wszystko!!