25

546 23 0
                                    

-widzisz coś koło dwóch miesięcy temu zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi i jak Tom Toma nie było w szkole napisałam czy wszystko ok nie odpisał, nawet nie odczytał, próbowałam zadzwonić i nic zablokowałam go bo się wkurzyłam wszędzie go zablokowałam. No i dzisiaj Em postanowiła zabrać mnie tu weszła ze mną ale potem poszła o właśnie muszę do niej napisać ale to potem, wracając siedział na łóżku i płakał ,przepraszam był przygnębiony wytłumaczyliśmy sobie wszystko i jest już dobrze koniec-y/n

-trzymaj się później do ciebie zadzwonię-Tubbo

-okej okej już jest wszystko dobrze spokojnie nie martwcie się tak-Tommy

-ja już będę iść mam nadzieję że widzimy się w szkole Tom Tom-y/n

-paa jutro przyjdę po ciebie jak wstanę wcześniej-Tommy

-okej a jak nie to ja przyjdę paa-y/n

wyszłam z jego domu i zaczęłam kierować się w stronę własnego założyłam słuchawki i włączyłam moją ulubioną playlistę doszłam do domu otworzyłam drzwi i skierowałam się do kuchni zrobiłam sobie herbatkę wzięłam sobie moje ukochane ciasteczka i skierowałam się w stronę mojego pokoju spakowałam rzeczy do szkoły w słuchawkach ciągle leciała muzyka co chwilę przychodziły powiadomienia na początku ignorowałam to ale potem zaczęło mnie to wkurzać podeszłam do telefonu i zauważyłam kilka wiadomości od nie znajomych numerów

treść 1 wiadomości:

hej y/n to ja Ranboo

treść 2 wiadomości:

witam piękną panią z tej strony Wilbur

treść 3 wiadomości:

hej to ja karl Tommy dał nam numer do ciebie nie wiń go bo go wybłagaliśmy

treść 4 wiadomości:

hej to ja Jack

treść 5 wiadomości:

hej y/n to ja Clay inaczej Dream jakbyś nie wiedziała miłego dnia/nocy czy co tam u ciebie jest

połączyłam wszystkie fakty wynikło z tego to że Tommy dał mój numer 5 chłopakom no kurde okej mógł podać Messengera ale numer telefonu no chyb a go coś pogięło szczerze poszłabym do niego i ochrzaniła ale jego mama pewnie śpi więc nie będę jej budzić bo w końcu jest 23 poszłam się umyć przed pójściem spać przeglądałam jeszcze chwilę coś na telefonie i zamknęłam oczy postanowiłam jutro rano owalić za to chłopaka po drodze do szkoły

~skip time~

obudził mnie rano dźwięk budzika wstałam i poszłam się ogarnąć ubrałam normalny oufit czyli w moim przypadku oversize bluzkę koloru szarego i niebieskie spodnie z rozszerzonymi nogawkami standardowo wybrałam nike były to najwygodniejsze buty jakie miałam ogarnęłam moją twarz znaczy umyłam ją płynem nałożyłam korektor i podkręciłam rzęsy zalotką dodatkowo nałożyłam róż kocham róż zrobiłam kreski brązowym cieniem i nałożyłam pomadkę na moje usta bo czułam że są strasznie suche. Zebrałam się zjadłam śniadanie i wypiłam herbatę aktualnie siedziałam na telefonie i oglądałam social media nagle usłyszałam dzwonek do drzwi zabrałam rzeczy i ruszyłam w stronę wyjścia otworzyłam drzwi przed mną stał Tom Tom uśmiechną się do mnie więc oddałam mu uśmiech. Zakluczyłam dom i poszliśmy sobie w stronę szkoły.

nagle przypomniało mi się o tym że podał MÓJ numer jakimś jego znajomych do których gadałam 2 razy w życiu okej okej mu dałam bo mnie uratował przed jakimś zboczeńcem ale to co innego. Oj nie ważne ale ja mu dałam z mojej woli a nie że on daję im MÓJ numer bez mojej wiedzy. Postanowiłam mu powiedzieć i najpewniej uświadomić że źle zrobił.

-co to za akcja wczoraj?-y/n

-jaka akcja? ja nic nie wiem-tommy

-wiesz bo ty byłeś jej sprawcą-y/n

-nie wiem o co ci chodzi serio-tommy

-chodzi o to że podałeś MÓJ numer tym ludziom bez MOJEJ wiedzy!!-y/n

-inni na twoim miejscu by się cieszyli że mają numery do sławnych streamerów- powiedział Tommy

-ale ja się nie cieszę mogłeś chociaż napisać czy coś albo żebyś podał im mojego messengera a nie numer telefonu-y/n

-spokojnie złość piękności szkodzi-powiedział z bananem na twarzy Tommy

-nie żartuj sobie Tom Tom-y/n

-ja żartuje nie skądże znowu- powiedział sarkastycznym głosem blondyn

-dobra koniec tematu porozmawiajmy o czymś innym-y/n

-to o czym chcesz rozmawiać kochana?-Tommy

-jaka kochana wiesz co ja muszę gdzieś zadzwonić-y/n

-jasne dzwoń-Tommy

wybrałam numer do Tubbo był chyba najbliższym przyjacielem Tommiego wiec postanowiłam zadzwonić i zapytać co się stało blondynowi

-hej wiesz co mu się stało?-y/n

-komu?-Tubbo

-tommiemu zachowuje się dziwnie i wiesz jednak jadę do ciebie może będzie tam ktoś normalny/n

-jej jakby co to możesz nawet dzisiaj przyjechać-Tubbo

-myślę że za kilka dni okej?-y/n

-jasne miłej szkoły-Tubbo

-skąd wiesz że mam szkołę i właśnie do niej idę -powiedziałam przestraszonym głosem-y/n

-mam swoje sposoby a teraz paa-Tubbo

-paaa-y/n

poszliśmy w kierunku szkoły podczas drogi z blondynem rozmawialiśmy o jakiś duperela nie istotnych rzeczach.

________________________________________

słowa 796

tik tok tommnit_

love you guys dziękuję za wszystko

miłej nocy/dnia

Collage... | Tommy x reader |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz