1. Przyjazd Do Hogwartu

433 14 12
                                    

   Zaczęło się. 1 września, koniec wakacji i pierwszy dzień nauki w Hogwarcie. Była godzina 8 rano kiedy do drzwi sypialni Bellatrix zaczął dobijaćsię jej ojciec :
-Wstawaj Bellatrix!!! Chcesz się spóźnić na pociąg jak rok temu?! Andromeda i Narcyza już są ubrane a ty dalej się wylegujesz!
- Chwila.. ! - wydobył się zaspany i nie do końca zrozumiały głos ledwo obudzonej Bellatrix.
Leżała na wielkim, łożu z czarnym baldachimem, wśród poduszek i kołdry.
     Zwlekła się z łożka i zaczęła się ubierać:
- Jak dobrze, że wczoraj spakowałam kufer.-powiedziała do siebie z niechęcią .
Założyła na siebie czarną spódnicę sięgającą do kolan, oraz białą koszulę z długim rękawem. Wyszła z pokoju i udała się do łazienki, aby choć trochę uczesać wyjątkowo poplątane tego dnia włosy. Po drodze natrafiła śmiechy ze strony młodszych sióstr :
- O! Wstała królowa ciemności! - rzuciła żartobliwie Narcyza, jedząca w tym momencie śniadanie, które przyrządziła im Druella.
- Ktoś chyba nie wie jsk się używa szczotki lub grzebienia - szybko powiedziała Andromeda przełykając ostatni gryz "dzieła" jej matki
-Ha ha, normalnie boki rwać! - wykrzyknęła Bella w drodze do łazienki.
Po uczesaniu włosów popsikała się perfumami i poszła po kufer aby nie zapomnieć go z komnaty. Chwilę później w Bellatrix trafiła kolejna fala śmiechów ze strony sióstr :
-Ooooo, a dla kogo się tak stylizujesz? - wypytywały dziewczynki, chociaż bardzo dobrze wiedziały dla kogo Bella się tak wyszykowała- może dla tego Ri-!
W tym momencie czarnowłosa wycelowała w nie swoją różdżką by je uciszyć. Cygnus i Druella popatrzeli na siebie z zastanowieniem, ale widać od razu przestali o tym myśleć.:
-SZYBKO WSZYSCY ŁAPIĄ ZA PROSZEK FIUU I NA PERON! - krzyknął Cygnus kiedy zobaczył, która jest godzina.
Wszyscy po kolei aportowali się na peron 9 3/4.
   Kilka minut później przyjechał pociąg Hogwart Express. Wszyscy uczniowie pożegnali się z rodziną i wsiedli. Niestety - nasze siostry Black nie zdążyły się pożegnać, a ich rodziców już nie było. Może to nawet i dobrze, Cygnus znowu narzekałby i pouczał je jak mają się zachowywać. Dziewczyny rozeszły się do swoich przyjaciół. Bellatrix jak zwykle poszła do jedynego wolnego - jak wtedy jej się zdawało - przedziału. Gdy weszła, zobaczyła swojego przyjaciela, do którego - tak myślała - , że czuję coś więcej.:
-Tom! - rzucila się siedzącemu tam chłopakowi w ramiona-  Tak dawno Cię nie widziałam!!!!
- Cześć Bella-odpowiedział duszony przez nią w tym momencie chłopak - jak Ci minęły wakacje? Twój ojciec znowu przynudzał a propo treningów? - zaśmiał się Tom.
Rozmawiali i śmiali się tak przez całą podróż. Gdy dojechali na miejsce prefekci zaczęli wykrzykiwać :
- PIERWSZOROCZNI DO PRZODU! CZY WSZYSCY MAJĄ NA SOBIE CZARNE SZATY? KOMU TUTAJ UCIEKŁA ŻABA!?
Hagrid z pierwszorocznymi popłynął przez jezioro na łódkach. Reszta poszła po powozy. Czarnowłosa zafascynowana przyglądała się testralom:
- Czyją śmierć widzialas? - spytał szybko Tom
-Aaa, mam wymieniać po kolei czyyy -odpowiedziała i zaśmiała się Black- to przez Ojca, to on co chwila sprowadza mugoli do domu a potem "uczy nas rzucać zaklecia torturujące".
Gdy tak rozmawiali usłyszeli czyjeś krzyki. Był to ich "przyjaciel" Rudolphus Lestrange. Zdyszany gonił za powozami ciągniętymi przez testrale. Najprawdopodobniej zasnął w pociągu i dopiero przed chwilą został obudzony. Gdy ich powóz się zatrzymał, Lestrange wsiadł do niego i usiadł obok Bellatrix. Wszyscy wiedzieli, że Rudolph był w niej szaleńczo zakochany, lecz na jego nieszczęście ona tego nie odwzajemniała, wręcz się nim brzydziła. Tom zaśmiał się cicho ale szybko zamilkł gdy zobaczył morderczy wzrok Black.
Chwilę potem znaleźli się pod bramą Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Weszli do środka, jak co roku zachwycając się pięknem tej szkoły. Profesor Dumbledore czekał na nich już przy mównicy w Wielkiej Sali. Wszyscy usiedli do stołów należących do ich domów i czekali na wejście pierwszorocznych.

~~~Mam nadzieję, że pierwszy rozdział się podoba, to moje pierwsze opowiadanie, więc jeśli znajdziecie jakieś błędy lub byście coś poprawili, to napiszcie w komentarzu. ~~~
Pozdrawiam
❤️❤️❤️

~Miłość Dziedzica~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz