Tak wiem walilem konia na ten ff ale nie będę się tłumaczyć bo uwarzam ze to bezsensowne i tak nie mam argumentów na to wiec mowie ze mialem potężnego lenia w dp. Druga sprawa (nmg powiadomienie mi przyszlo ze żyje kurwa niespodzi3wane) jest za 10 pierwsza (czyli tak dokładnie 00:50) a ja mam tyle spraw do omówienia i idk czy sie wyrobie ale postarał się skrocić to minimalnie. Generalnie fandom dsmp jest w pizdu hejtowany za nwm co kakretnie pewnie ze dream hacker roku z Georgiem i sapnapem na plecach i jego cala wypasiona willa ale to kurwa mniejsza. Najbardziej smuci mnie sam fakt ze ludzie odchodzą z tego fandomu bo albo nie jest popularny, albo wyzywaja się wszyscy na kupe od drimiar itd. Dziś akurat przyszła wiadomość od mojej koleżanki ze odchodzi z fandomu dsmp bo za dużo straciła a jej obiekt westchnień wyśmiał ją przy całej szkole od drimiar wysyłając jej list że jest jebaną drimiarą (tak, byłem przy tym). Jagby nie mogła jej powiedzieć ze ma juz dziewczynę a nir robić jej ciągłe nadzieje ze cos z tego wyjdzie. Najciekawsze jest to że to była kejpopiara a ja sir boje kejpopiar no Nir oszukujmy się drodzy państwo jesteśmy dorośli a przynajmniej tak mi się wydaje i mam nadzieje że jakaś siła boska poprze moje zdanie💀💀. Trzecia sprawa to jestem forever alołn zaczolem grywać w Genshina juz jestem pro gejmer gra jest spoko dla ludzi co mają bolca w dupie i nie mogą się odprężyc bo gra jest naprawdę super duper naprawdę oaza spokoju oprócz tego ze cie jakiś fruwajacy cwel zabije to masz juz biurko do wymiany ale tak to jest siper. Tylko połowa moich znajomych odeszła z fandomu dsmp i nie mam juz co z nimi obgadać ustalać bo nir znam grupy kejpopowe czy czemu drako malfoja tak bardzo pragnom itd i sie w pizdu boje do nich napisać bo mam juz z tyłu głowy myśl że po co to bez sensu i tak to się skończy na zwykłym hej ct dobrze a tam dobrze ok to dobrze i chuj. Wiem że to może czytać jakaś część moich znajomych więc to jest mój największy bolec jakiego jeszcze trzymam. Ale została mi ta świetna grupka znajomych np mój pierwszy besti co się juz znamy rok normalnie okrągła rocznica i za to go KC ze mnie jeszcze Nir zostawił na pastwę losu i wgl<33. To chb tyle co chciałem nwm co będzie z dalszymi rozdziałami pomyśli się i wgl będzie super będzie dobrze gajz dobra basta pamiętajcie to tyle dzk za poświęcone parę minut ja ide spać czy pójść się wysrać tam se cos wybiore i żegnam nie na długo do następnego i no gut baj.
CZYTASZ
/ Cat Bøy / DreamNotFound /
Fanfiction21letni Clay potocznie też nazywany Dream , jest samotnym biliarderem który zmaga sie z chorobą. Pewnego dnia sapnap zaproponował mu wypad do klubu nocnego w którym jego życie obróci sie o 180 stopni. SYTŁACJE PRZEDSTAWIONE W TYM FANFIKU NIE SĄ PRAW...