Hearing and Scars||Chapter Eleven

85 7 7
                                    

Zanim zaczniesz czytać, z góry przepraszam za 3 miesięczną przerwę w villain deku, natomiast już jest. Teraz powinnam częściej to pisać. Miłego czytania!


- po co przyszedłeś? - zapytał Shigaraki Todorokiego - ta, do swojego brata, ale jeśli wyjdziesz teraz, to Cię znajdzie policja. W końcu zaginąłeś, prawda?

Todoroki nie odzywał się przez chwilę. Może miał swój powód, dla którego przyszedł, nie dotyczący Dabiego?

- Toya, skąd masz swoje blizny? - spytał Todoroki Dabiego. 

- Chyba się domyślasz przez to, przez jaką moc, a to już sama powinna być dla Ciebie podpowiedź - odpowiedział.

- Czyli tak jak myślałem - odparł Todoroki po czym podwinął rękaw i ujrzeliśmy...blizny. Te same co u Dabiego. Czyli oberwali od tej samej osoby?

- Ty też?! Czy to... - powiedział zdezorientowany Dabi.

- Enji - przerwał mu brat.

Wszyscy chwilowo zamarli. Przecież Endeavor chciał aby Todoroki był najlepszym bohaterem... A teraz co?

Nikt nie miał odwagi się odezwać. Zacząć nowy temat, czy się dopytywać? Nie wiem. Powinienem teraz być w domu. Może nawet spotkać się z przyjaciółmi. Co oni sobie o mnie pomyślą?

Zobaczyłem na ekranie telefonu, że dostałem 4 wiadomości i 5 nieodebranych połączeń. Wiadomości od Kacchana.

"Gdzie jesteś, co?"

"Nie odpisujesz na grupie, nikomu, co się odwala?"

"Co robiłeś ze złoczyńcą w więzieniu?"

"Jesteś złoczyńcą? Super, wreszcie mi pokażesz, gdy się spotkamy, że coś umiesz"

Czyli inaczej mówiąc... nie chce abym go oszczędził? Chce walczyć ze mną? Dobra, skoro tak, to tak.

Połączenia jedno od Uraraki, a reszta od mamy. Co mam zrobić? Odzwonić, i powiedzieć "tak, jestem złoczyńcą." czy może powiedzieć "Pomagałem tylko bratu mojego przyjaciela?" 

W sumie to czy bym powiedział to pierwsze czy drugie, i tak bym powiedział prawdę.

Zaraz, co?

Nie jestem złoczyńcą.

Kogo oszukujesz?

Spadaj! Pomogłem lidze, nie możesz już się odwalić?

Ja Ci już powiedziałem swoje, a Ty rób, jak uważasz.

Przeklęty głos. 

- Mogę u Was przenocować? - odparł Todoroki po chwili ciszy. 

- Pewnie - stwierdził Dabi.

Za chwilę, tym razem to Todorokiemu dzwonił telefon. 

- to Enji - odparł.

- Dawaj, odbierz, chcę wiedzieć jak to jest gdy dzwoni do Ciebie bohater numer jeden - powiedział  podekscytowany Twice.

- Ale... to nasz wróg, idioto - stwierdzil Shigaraki. - ale i tak daj na głośnomówiący. Będziemy cicho.

Todoroki odebrał i dał na głośnomówiący.

- Shoto, gdzie Ty jesteś?! 

- W parku.

- W parku kilka dni? Co Ty, bezdomny jesteś?

- Czemu dzwonisz?

- Musisz znaleźć tego Twojego kolegę, no, ten co ze złoczyńcą w więzieniu był...

Shigaraki i ja popatrzyliśmy się na siebie. To o nas mówi!

- Deku?

- No właśnie, on. policja go musi przesłuchać. Będziemy wiedzieli więcej rzeczy o złoczyńcach. A, przy okazji, powiedz mu że zmienia się Wam wychowawca w szkole. To tyle, na razie.

I rozłączył się.

- Zaraz zaraz... oni cię nie podejrzewają o współpracę z nami? - rzekła zdziwiona Toga. 

- Dziwnie... ale w sumie to nawet dobrze. No nie? - stwierdził Shigaraki.

- Wy serio myślicie, że oni nic nie zauważyli? - odparł Kurogiri. On w ogóle się odzywa? Niesamowite - Specjalnie podpuszczają, a tak naprawdę zdają sobie sprawę że może współpracować z nami. Wyobraźcie sobie - pierwsze uczeń zachowuje się inaczej, potem bohater widzi jak uczeń ma gdzieś to, że obok niego stoi złoczyńca, krzyczy po kimś że wolałby zostać złoczyńcą, ale to nie ma nadal nic wspólnego z nami? Tylko idioci by się nie zorientowali.

- W sumie to racja - odparł Dabi - U.A nie jest aż takie głupie i lekkomyślne jakby się zdawało. Trzeba to obmyśleć.

- ale nie dzisiaj, padam z nóg - odparł Shigaraki. - może pójdziemy spać?

Wszyscy się zgodzili, mimo, że było ledwo po 20. 

Rozmyślałem nad tym, kim ja tak naprawdę jestem. 

Czy bliżej mi do złoczyńcy, czy do bohatera. 

All Might byłby zawiedziony...

Ale właściwie, to co mnie jakiś człowiek który już nawet nie jest bohaterem obchodzi?

Ja robię co chcę, sam zaryzykował aby mi dać One For All. 

Może lepiej zasnąć, a nie rozmyślać o tym wszystkim...


Ciąg Dalszy Nastąpi...

Pomyślałam o tym aby zrobić specjalny rozdział, który jakby nie wpłynie na resztę zdarzeń.

Myślałam o rozdziale związanym z wigilią, ale jakby już jest praktycznie luty, więc...

Możecie pisać propozycje w komentarzach

Dziękuję za przeczytanie!







To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 31, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Now I'm free||Villain DekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz