Bez 18+

Epilog

Byli dziećmi, kiedy zaczęła się ich znajomość. U niektórych ta przyjaźń przemieniła się w miłość. A niektórzy dopiero po śmierci tej jednej osoby zrozumiała, że wcale nie była to ta jedyna osoba a odkryli kogoś innego. Natomiast inni zostali sami jednak mieli siebie nawzajem.

Wiktoria i Draco żyją sobie w Malfoy Monor. Rodzice chłopaka po bitwie o Hogwart gdzie stanęli po stronie zła. Uciekli po przegranie. Nikt nie wie gdzie się obecnie podziewają. Nalegali jednak żeby Draco uciekł z nimi jednak został z Wiktorią. Pobrali się jakieś trzy lata temu. Mają syna Scorpius'a Hyperion'a Malfoy'a.

Weronika to inna kwestia. Gdy tylko dowiedziała się, że Blaise umarł. Płakała można by rzec załamała się. Jednak Laura pomogła jej się dosyć szybko podnieść. Nikt za bardzo nie wie jak to się stało, ale Weronika i Laura zostały parą jakieś dwa lata temu. Cieszyły się bardzo, ale to bardzo, kiedy dowiedziały się, że Wiktoria jest w ciąży i zdeklarowały, że będą najlepszymi ciociami na świecie. Jednak żadna z nich nie dostała tego zaszczytu, aby zostać mamą chrzestną. Chrzestna Scorpius'a została Klaudia.

No właśnie Klaudia. Przez cały czas wręcz codziennie widywała się z Matteo jednak to było w szkole. Dotrwali wręcz do etapu związku. Dzień przed Bitwą Mattheo oświadczył się jej. Na co się zgodziła. Prosił ją, aby zaczekała na niego. Ale aby nie podchodziła następnego dnia do Śmierciożerców. Minęły te cztery lata. Klaudia nadal nie poznała nikogo. Jednak Matteo nie widziała nigdy później na oczy. Z tego, co wiedziała to jakiś tydzień temu został wypuszczony z Azkabanu. Gdyż Potter zeznał, iż Matteo mu pomógł. Klaudia mieszka w pięknym, dużym domu zachowanym w kolorach czerni i zieleni. Okolica jest przecudowna. Dom leży nad urwiskiem, pod którym jest wielkie jezioro. Jednak oprócz urwiska otaczał ją las.

~~~

No i kochani skończyliśmy ta przygodę. Ja od początku wiedziałam, iż ta historia nie będzie rewelacyjna z tego względu, iż ja nie umiem za bardzo pisać. Wole czytać. Mam jednak nadzieję, że ktoś dotrwał do końca książki. Może zobaczymy się w innych historiach. Może napisze kolejną. Jednak, że najszybciej jakby się coś pojawiło to czerwiec. No do zobaczenia.