Idę przez ciemną knieję
O nogi się potykam
Czasem wiatr mocniej zawieje
A ja łzy gorzkie wciąż łykamTo było tylko małe misterium
Gdzie główną rolę grałeś
Teraz jesteś pium desiderium
Z uczuciem moim wygrałeśProszę Pana! Krzywdę mi Pan robi!
Nie jesteśmy sobie przecież wrogi...
Usiądź ze mną przy ogniskuZamiast zamykać mnie w ciepłym uścisku.
I zabij, kołek wbijając w serce
Szatan do piekła Cię weźmie w podzięce.31.01.2022