Skylor (+ narzeczony sami se wybierzcie kto)
Przyszła wena i tak szczerze nie wiem czy to dobrze.
▪▪▪
Podniosła się gwałtownie.
Łóżko lekko zaskrzypiało kiedy podkurczyła nogi i schowała w nie twarz.
Zacisnęła dłonie na rudej głowie i zatrzymała się.
Z fioletowych oczu płynęły łzy.
Siedziała nie zmieniając pozycji.
Ciężki oddech.
Walące serce.
Strach.
Wróć-
Strach umilkł.
W zamian pojawiła się panika.
Podniosła gwałtownie głowę i spojrzała w bok.
Pełen ulgi wydech wydobył się z jej ust gdy zobaczyła spokojnie leżącego obok narzeczonego.
Panika umilkła.
W zamian pojawił się spokojny oddech.
Odwróciła głowę tym razem w stronę okna pod którym stała drewniana kołyska.
Uspokoiła oddech.
Przestała płakać.
Serce dalej waliło jak stado dzikich koni.
Wstała z łóżka i nieco spokojniej skierowała się do dziecka.
Jej dziecka.
Jej małej najśliczniejszej i najcenniejszej córeczki.
Patrzyła na nią chwilę.
Pogłaskała malutki w porównaniu do jej dłoni policzek.
Odetchnęła z ulgą.
Były bezpieczne.
Kolejny oddech.
Przeniosła wzrok na okno.
Ciężki oddech.
Walące serce.
Strach.
Wróć-
Panika.
Powinna coś zrobić.
Paraliż.
Paraliż spowodowany pobojowiskiem.
Pustynia.
Ciała, dużo ciał.
Wojownicy.
Ninja, jej przyjaciele.
Walka, krew i ból.
Ona sama w domu.
Co?
Nie, nie jest sama jest tu-
Odwróciła się w stronę łóżka.
Było puste.
Serce wali a jej wzrok kieruje się do kołyski.
Pusta.
Co?
Nie, nie pusta.
Pełna krwi.
Szybko odsuwa się od mebla ze strachem.
Nie.
Z paniką.
Co się dzieje?
To miał być sen.
Bo to był sen... prawda?
Strzał.
Z powrotem patrzy za okno.
To samo, pobojowisko, ból, krew i śmierć.
To nie sen.
To tam jest.
Ona tam jest.
On tam jest.
Ona tam jest.
Nie są bezpieczne.
▪▪▪
Sky nadaję się do wszystkiego po prostu ostatnio mam do niej słabość.Jeżeli ktoś nie zrozumiał; Skylor miała sen (Jaki? Nawet ja nie wiem; na pewno był to koszmar) obudziła się i patrząc przez okno zobaczyła pobojowisko wojny (Może kolejny złoczyńca chce przejąć ninjago? Może to cos gorszego?)
Ogólnie kiedy to pisałam miałam taki Wiedźmiński klimat przed oczami więc jeżeli ktoś nie czytał to nwm czy to poczuje.Nie miewam koszmarów więc to się nie zgadza ale cała reszta to niejako moje emocje ostatnio.
Trzymajcie się
Do następnego <3
CZYTASZ
𝒀𝒐𝒖 𝑴𝒆𝒍𝒕 𝑴𝒆○Ninjago One Shots/Drabble✎
RandomPo prostu One shoty i Drabble z Ninjago Głównie Amberwind (Z TEGO CO MI WIADOMO mój autorski ukochany ship) Można zamawiać! Pierwsze kilka shotów to reupload z mojego ,,I Miss You ninjago'' Art na okładce nie jest mój (Sad Song) ale jest prześliczn...