Jej drobna stopa dotknęła zimnych kafelek balkonowych. Na co cicho zaklnęła pod nosem. Poczęstowałem ją papierosem i chwilę staliśmy wdychając dym. Wiart rozwiewał jej długie włosy,przez co musiała co jakiś czas odgarniać je do tyłu.Czułem zapach jej ciała zmieszany z zapachem mojego żelu. Na naszych skórach pojawiły się ciarki,więc zaproponowałem,by wejść do środka. Świało było zgaszone,jedynie dzięki odbiciu księżyca mogłem podziwiać cześć jej ciała,druga znajdowała się w ciemności. W ustach wciąż trzymała ,otrzymanego ode mnie papierosa. Topiła się w mojej koszulce,dzięki czemu wyglądała uroczo,ale wciąż bardzo kobieco.
- Czemu mi się tak przyglądasz?- spytała,a ja nie wiedziałem co powiedzieć.
- Skąd znasz moje imię? - spytałem ciekaw odpowiedzi,lecz nic nie odpowiedziała.
Ugasiła tylko papierosa i rzuciła się w białą pościel mojego łóżka szepcząc „dobranoc ,Ed".
CZYTASZ
Heels| Ed Sheeran ✔
FanfictionByła tą dziewczyną, która zanim zdążyła wyciągnąć papierosa, trzech ustawiało się z zapalniczką. Okładkę wykonała : @itssoochanel