Moje powieki delikatnie się uniosły. Wspomnienia z wczorajszego dnia zaczynały powracać,a obok mnie leżał obiekt moich westchnień. Jej oczy nadal były zamknięte. Klatka piersiowa równomiernie się unosiła i odapała.Długie włosy porozrzucane były po całej poduszcze,a jej lekko zaróżowione usta lekko rozchylone.Chciałem się budzić obok niej każdego ranka.Spędzać czas na wpatrywaniu się w nią leżącą obok mnie.Dzielić każdą część dnia z nią i zasypiać z nią w moich ramionach.
Był to ostatni dzień w Berlinie, spędzilśmy go zwiedzając kolejne zabytki. Nie rozmawiałem za dużo z Molly. Widziałem ją tylko krążącą gdzieś ze swoimi koleżankami i robiącą zdjęcia pamiątkowe.Postanowiłem spędzić trochę czasu z chłopakami,których ostatnio zaniedbałem.Jak zwykle planowali jakiś wypad do klubu z okazji ostatniego dnia,właściwie nie potrzebowali okazji,każdy dzień nią był. Harry wypytał mnie o Moll i życzył mi powodzenia. Zastanawiałem się tylko jak wszystko będzie wyglądało po powrocie.
- Stary ,najgorzej jest mieć kogoś w sercu ,a nie w ramionach.
CZYTASZ
Heels| Ed Sheeran ✔
FanfictionByła tą dziewczyną, która zanim zdążyła wyciągnąć papierosa, trzech ustawiało się z zapalniczką. Okładkę wykonała : @itssoochanel