/16/

758 21 7
                                    


Nie wiem która była godzina, ale wiedziałam że zabije osobę, która zakłóciła mój sen. Lekko otwarłam oczy i zobaczyłam Topper'a szperającego w moim telefonie. Chłopak zauważył że nie śpię i to wykorzystał.

- twój telefon - powiedział wskazując ruchem głowy na aparat
- tak, co z nim ? - zapytałam przecierając oczy
- Masz dużo powiadomień... bardzo dużo powiadomień - powiedział blondyn, co lekko mnie pobudziło
- Większość jest od Kie i... Pope'a ?! - powiedział zdziwiony lekko rzucając telefonem na moje łóżko. Następnie zaczął kierować się w stronę wyjścia

Gdy mój brat już wyszedł postanowiłam że sprawdzę wiadomości od moich znajomych

<Kiara3

Co z tobą ?

Przepraszam, naprawdę

Wiem że zachowaliśmy się nie fair co do ciebie

Mac odbierz proszę

Musimy porozmawiać

Kenzie to ważne odbierz !

Tęsknimy :(


Ostatnia wiadomość została wysłana wczoraj wieczorem, nie mogę powiedzieć że mnie to nie zabolało. Boli w chuj... najchętniej pobiegłabym do dziewczyny i powiedziała jej o wszystkim, lecz wiedziałam że dla nas obydwu będzie lepiej jak płotki o niczym się nie dowiedzą.

Przyszły niedoszły mąż

Hej Mac :)

Dobra, to nie było dobre

Jeszcze raz

Wiem że trochę zwaliłem

No dobra, trochę bardzo ale nie przejmuj się podzielę się z tobą moją częścią ;)

Mac proszę odezwij się

Witaj, naprawdę się o ciebie martwię

Jak będziesz mogła to proszę ciebie o jedno, zadzwoń

JJ... jest dla mnie jak brat, może zgrywa twardziela, ale ze wszystkich to nie mogę zranić go i John'a B... są dla mnie zbyt ważni.

John

Przepraszam

To była jedyna wiadomość którą dostałam od John'a.

                                      Pope :*

  Hej Mac jest mi naprawdę głupio że tak wyszło lecz nie chcieliśmy Ci mówić bo wiemy że jesteś roztrzepana i byś to komuś powiedziała nawet przez przypadek kupując kwaśne żelki

Zapewne nie będziesz chętna lecz jeżeli chcesz pogadać to wpadnij

Możemy zrobić maraton oglądania gwiezdnych wojen

Oczywiście jeśli chcesz to możesz ty wybrać film

Dochodzę do konkluzji że aktualnie nie masz w planie się do nas odezwać

Ale wiedz że tęsknimy

Naprawdę

JB się strasznie martwi lecz tego nie pokazuje ale znam go od małego i chłopak naprawdę oszaleje jak nie dasz znaku życia

JJ odłożył dla Ciebie jednego skręta więc on również świruje

I to bardzo

  Lekki uśmiech zagościł na mojej twarzy po przeczytaniu wiadomości od Pope'a. Tak bardzo bym chciała pobiec do domku JB i powiedzieć im jak bardzo ich kocham, lecz wiem że nie mogę bo to będzie oznaczało z mojej strony egoizm.

~~~~~~~

Wiele myślałam o tej nocy i doszłam do wniosku że chciałabym spędzić trochę czasu z Cameron'em, dlatego aby dużej o tym nie myśleć i nie zrezygnować z tego planu zadzwoniłam do chłopaka. Sporo czekałam aż odbierze lecz nic z tego, dlatego się rozłączyłam. Lecz po chwili telefon zaczął dzwonić, Rafe oddzwonił.

- Witam moją ulubioną fanatyczkę shreka - powiedział chłopak
- Zszywka Cameron - odpowiedziałam
- Mam do Ciebie pytanie - zaczęłam
- Słucham uważnie - powiedział blondyn
- A więc czy miałbyś może ochotę wpaść do mnie zaraz na maraton marvela ? - zapytałam, na co przez dłuższą chwilę nie dostałam odpowiedzi
- Albo nie będę Ci sprawiać problemu, miłego Cam- - utrwalam ponieważ Rafę mi przerwał
- Czekaj ! Nie mam raczej nic w planach więc sądzę że mogę wpaść - ta odpowiedź wywołała lekki uśmiech na mojej twarzy
- Dobrze, tylko wyskoczę do sklepu po żelki - powiedziałam
- Nie musisz ! Ja zajadę i tak mam po drodze sklep - odpowiedział chłopak
- Wielkie dzięki, to do zobaczenia - powiedziałam i nie czekając na odpowiedz rozłączyłam się i zaczęłam kierować się w stronę salonu

———————

Witajcie po dłuższej przerwie ! Przepraszam was bardzo lecz musiałam sobie wszystko rozplanować i od dzisiejszego dnia zaczynam pisać częściej rozdziały ! Zaraz zabieram się za pisanie kolejnego <333 Miłego dnia/nocy

O i wpadnijcie na moje konto na tt: nellson_starkey

Ostatnia fala//Rafe CameronOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz